Tomasz Adamek niedługo stoczy bardzo ważną walkę z Władimirem Kliczko. Adamek będzie walczył o pasy federacji WBO i IBF.
Bokser w programie ''Tomasz Lis na żywo'' opowiedział o tym co jest ważne w walce bokserskiej. Adamek powiedział:
W ringu 70, 80 procent to głowa. Jeśli nie masz głowy to nie masz jaj. (...) Jestem wojownikiem, wchodzę na ring, żeby wygrać. (...) Mam swoje atuty: jestem szybki, mam inteligencję bokserską.
Bokser znany jest z tego, że często opowiada o wierze. W programie przyznał, że w dzieciństwie był ministrantem.
Jestem katolikiem, często się modlę. Zanim zaczynasz modlitwę, Pan Bóg wie o co będziesz się modlił. Nie trzeba wspominać o tym Bogu. Modlę się, żeby być zdrowym, żebym zakończył karierę będąc zdrowym. (...) Byłem ministrantem jak byłem mały. (...) Po jednej z pierwszych walk poszedłem na pielgrzymkę do Częstochowy. Poszedłem tam w sumie trzy razy.
Plotek trzyma kciuki za walkę z Kliczką!
Rudy