Jarosław Kaczyński musi być silny jak nigdy. Jego najwierniejszy pupil - kot Alik - wciąż walczy o życie. Zaczęło się kilka tygodni temu, gdy kot poczuł się źle i trafił do luksusowej kliniki weterynaryjnej na warszawskim Bemowie. Okazało się wtedy, że to choroba nerek. Była operacja, antybiotyki i kroplówki. Nic nie pomogło.
Stan Alika pogorszył się.
Alik jest na granicy - przyznaje nam jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego - czytamy na Fakt.pl.
Ponoć jest tak źle, że najbliżsi mówią o ostatnich dniach Alika. Trzymamy jednak kciuki za zwierzę i Jarosława Kaczyńskiego.
PoliKOT