Sędzia okazał się łaskawy dla Chrisa Browna , na wysokości wyroku zaważyła jego przeszłość i brak konfliktów z prawem. Za pobicie Rihanny dostał 5 lat w zawieszeniu, 180 dni robót społecznych i zakaz zbliżania się do swojej byłej dziewczyny na odległość bliższą niż 100 jardów (w okresie trwania zawieszenia).
Sprawa ciągnie się od lutego. Piosenkarz pobił Rihannę po rozdaniu Grammy w samochodzie pod ich domem . Dopiero niedawno w opublikowanym video przeprosił wszystkich za swój wybuch agresji .
Roboty społeczne Brown będzie odpracowywał w stanie Wirginia , skąd pochodzi. Systematycznie będzie musiał stawiać się w Los Angeles u sędziego, który wydał wyrok i rozliczać z odbywania kary.
Na zdjęciach Chris nie wyglądał na skruszonego, chwile powagi przeplatał z głupiutkimi uśmieszkami .