Wśród amerykańskich mediów obowiązuje zasada: "Dzień bez Megan Fox , dniem straconym". Codziennie pojawiało się setki, a nawet tysiące informacji o aktorce, które były powielane na całym świecie. Przesyt to mało powiedziane zdjęcia z dzieciństwa, romanse , zakupy, role filmowe, imprezy, spacery.
Głos rozsądku pojawił się nagle. Szefowie portali zdecydowali się 4 sierpnia nie publikować żadnych informacji o aktorce, 24 godziny bez Megan . Dla niektórych fanów może być to ciężka próba.
James Bassil z portalu askmen.com w rozmowie z "The Sun" powiedział wprost:
Nawet najlepsze rzeczy mogą się przejeść. Dajemy naszym czytelnikom jeden dzień wytchnienia od kobiety, którą męczymy całe lato.
To może w Polsce dzień bez Dody ?