Angelina Jolie doskonale sprawdza się jako ambasador dobrej woli ONZ , ma przykuwać uwagę mediów na ważne sprawy. Tym razem aktorka skorzystała z zaproszenia i odwiedziła Irak. W kraju opanowanym przez wojnę domową codziennie cywile i żołnierze.
Jolie odwiedziła obóz uchodźców w Bagdadzie . W trakcie wizyty zaproszono ją do domów czterech rodzin. Aktorka od razu nawiązała kontakt z gospodarzami. Nie były to łatwe rozmowy. Angie zapytała jedną z kobiet, czy zamierzają wrócić do rodzinneg o miasteczka, ta od razu odpowiedziała, że nie.
Nasi sąsiedzi wrócili i ich trzy córki zostały zabite. Dlaczego tak się dzieje.
W rozmowie z matką szóstki dzieci Jolie próbowała dać im nadzieję na lepsze dni:
Mają prawo czuć, że to nie fair. Chciałabym tu wrócić i znaleźć was w lepszej sytuacji. Potrzebujecie pomocy bo jesteście przyszłością Iraku, a nie z powodu biedy.
W Polsce ambasadorami dobrej woli są
, Piotr Fronczewski,
. Natomiast na świecie wiele osób ze znanymi nazwiskami wsławiło się współpracą z ONZ
.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!