Paris Hilton i Benji Madden najpierw wpadli do "osiedlowego spożywczaka" Paris, czyli marketu blisko jej domu w Bel Air. Następnie wpadli na włoskie jedzenie do jednej z pobliskich knajpek. Co było potem? Nie wiemy, bo para uciekła paparazzim. Najważniejsze, że Paris i Benji przez cały czas trzymali się za ręce i wyglądali naprawdę romantycznie.