• Link został skopiowany

Britney Spears: Sięgnęłam dna

Britney otwiera się przed światem. Sięgnęłam dna. Byłam jak niewychowane dziecko z syndromem nadaktywności ruchowej. (...) Byłam całkowicie zagubiona.Nigdy byśmy się nie domyślili.
Fame/Eastnews

Britney w oświadczeniu opublikowanym na swojej oficjalnej stronie dużo mówi o dzieciach i rodzinie:

Pamiętam, że jak byłam mała oglądaliśmy z całą rodziną wieczorami filmy, było to takie kojące uczucie. Tańczyłam i śpiewałam cały czas, jak przystało na małą dziewczynkę. Ostatnio dotarło do mnie, że chciałabym, by moje dzieci przeżywały to samo. Przede mną wiele wyzwań, ponieważ teraz sama jestem matką.

Wzruszyliśmy się. Ale czy to oznacza, że Brit będzie chciała wychować swoje dzieci na gwiazdki programu "Micky Mouse Club", tak jak to zrobili jej rodzice? I czy na pewno je to uszczęśliwi? Obserwując Brit mamy pewne wątpliwości.

Mam dopiero 25 lat i jeszcze wiele muszę się nauczyć, będę robić błędy każdego dnia, i jestem pewna, że każdy taki błąd znajdzie się na CNN czy Good Morning Ameryka [taka Kawa czy Herbata, red.]. Ludzie [nie jesteśmy pewni jak to przetłumaczyć], jestem tylko człowiekiem i kocham Was za to, że mnie ciągle kochacie.

Piękny, humanistyczny przekaz.

Więcej o: