Sharon Osbourne kończy z nałogiem

Koniec z operacjami plastycznymi! - powiedziała Sharon Osbourne, która na zabiegi upiększające wydała do tej pory ponad 120 tysięcy funtów. Choć gwiazda reality show nie żałuje ani grosza przeznaczonego na odsysanie tłuszczu i liftingi, dzięki którym udało jej się zachować młody wygląd, oznajmiła że nie podda się już więcej ani jednemu zabiegowi. Tak naprawdę każda operacja to niekończący się koszmar i straszny ból. Chyba jestem już na to za stara.Jasne.

54 - letnia żona ekscentrycznego rockmana Ozzy'ego Osbourne'a nigdy nie ukrywała swojej fascynacji botoksem, kolagenem i liposukcją.

Nie mam nic przeciwko starzeniu się, ale bardzo nie lubię zwiotczałej skóry

W ciągu ostatnich dziesięciu lat poddała się niezliczonym operacjom plastycznym w najlepszych hollywoodzkich klinikach i tym samym zdetronizowała dotychczasowe królowe silikonu takie jak, Pamela Anderson, Dolly Parton czy Cher.

I choć obiecała publicznie zerwać z plastycznym nałogiem jej wielbiciele są przekonani, że Sharon nie dotrzyma słowa i już za kilka miesięcy znowu pójdzie pod skalpel.

My nie możemy się doczekać polskiej wersji Sharon...

Więcej o: