54 - letnia żona ekscentrycznego rockmana Ozzy'ego Osbourne'a nigdy nie ukrywała swojej fascynacji botoksem, kolagenem i liposukcją.
Nie mam nic przeciwko starzeniu się, ale bardzo nie lubię zwiotczałej skóry
W ciągu ostatnich dziesięciu lat poddała się niezliczonym operacjom plastycznym w najlepszych hollywoodzkich klinikach i tym samym zdetronizowała dotychczasowe królowe silikonu takie jak, Pamela Anderson, Dolly Parton czy Cher.
I choć obiecała publicznie zerwać z plastycznym nałogiem jej wielbiciele są przekonani, że Sharon nie dotrzyma słowa i już za kilka miesięcy znowu pójdzie pod skalpel.
My nie możemy się doczekać polskiej wersji Sharon...