Artysta przez ostatnie pół roku nie pojawiał się zbyt często w mediach. Skupił się na pracy nad swoją solową płytą "Spis rzeczy ulubionych", którą już pod koniec marca będzie można kupić w sklepach muzycznych. Przy nagrywaniu płyty Andrzej Piaseczny współpracował m.in. z Sewerynem Krajewskim.
Ich wspólnym "dzieckiem" jest piosenka "Chodź, przytul, przebacz", o której spokojnie można powiedzieć, że jest już przebojem. W ostatnią sobotę Andrzej Piaseczny po raz czwarty wygrał program "Hit generator". Pokonał Silumnesie, Afromental oraz Pin. Lepiej żeby Andrzej śpiewał niż grał w serialu "Złotopolscy". Śpiewanie wychodzi mu po prostu lepiej.