Cezary Pazura i Edyta Zając byli najczęściej fotografowaną parą na festiwalu w Sopocie. To przede wszystkim nowa fryzura Edyty przyciągała spojrzenia ludzi i obiektywy fotoreporterów. Choć naszym zdaniem, to nie była trafiona zmiana. jednak czego się nie robi, by dodać sobie lat...
Wbrew temu co ostatnio pisały różne gazety Edyta nie weźmie udziału w jesiennej edycji programu "Jak oni śpiewają", ani nie zagra w nowym filmie swojego ukochanego . Z kolei Czarek był w Sopocie uśmiechnięty i dumny z tego, że towarzyszy mu tak piękna dziewczyna. Aktor nie przypominał schorowanego faceta, który dopiero co wyszedł ze szpitala. Już wkrótce Czarek stanie po drugiej stronie kamery i zadebiutuje w roli reżysera.
Prace nad projektem trwają. To będzie film ? la "Pulp Fiction" i wystąpi tam śmietanka polskiego kina - zdradził "Party" menadżer aktora, Tomasz Alber.
Film a la Pulp Fiction? Czarek wysoko postawił sobie poprzeczkę...