W niedzielny odcinku programu "Taniec z gwiazdami" tuż po tańcu Ani Głogowskiej i Łukasza Zagrobelnego - Piotr Gąsowski ucałował Anię i powiedział jej - dziękuję. Wszystko wyglądało jak w bajce. Ania twierdzi, że wbrew plotkom ich związek nie jest chwytem marketingowym.
Coraz bardziej irytują mnie bzdury wypisywane na nasz temat. Zaprzeczam, bym czuła się samotna i zaniedbywana uczuciowo, pozostając w związku z Piotrem. Kochamy się i jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi. Szanujemy swoją niezależność i dlatego nie decydujemy się na ślub - powiedziała Ania w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium"
Tancerka przekonuje, że nawet ich najbliżsi zaakceptowali już to iż nie zalegalizowali swojego związku. Dobrze, że tak wyśmienicie im się układa, bo po tym co Ania powiedziała pół roku temu w wywiadzie dla "Vivy" nie dawaliśmy temu związkowi dużych szans.
Jestem taka niepewna, co będzie, nie wiem, czy on chce być z nami, czy nie. Czy nas kocha (...) Julka będzie nas wiązała, niezależnie od tego, czy zostaniemy razem, czy nie - mówiła Ania.