Seth Meyers jest amerykańskim aktorem i komikiem. W 2018 roku prowadził galę rozdania Złotych Globów. Znany jest głównie ze swojego programu "Late Night with Seth Meyers" i "Saturday Night Live", gdzie pisał scenariusze i prowadził "Weekend Update".
W poniedziałkowym odcinku swojego show wyjawił historię, jak jego żona, Alexi Ashe, urodziła ich drugie dziecko... w lobby w ich apartamentowcu.
Meyers zaczął opowieść od przypomnienia widzom, że jego 2-letni syn prawie urodził się w Uberze.
Ale idźmy dalej, bo to wydaje się bardzo normalne porównując do tego, co stało się wczoraj.
W niedzielę, gdy żona Meyersa zaczęła mieć skurcze, on zamówił Ubera, jednak ta upierała się, że samochód nie zdąży przyjechać.
Moja żona powiedziała: Nie dam rady wsiąść do samochodu, będę rodzić teraz!
Komik dodał, że spojrzał na żonę i wyglądała jak "ktoś, kto próbuje ukryć dziecko w dresach". Kiedy potwierdziło się, że Ashe faktycznie rodzi, ta położyła się na podłodze w lobby.
Meyers wychwalał swoją "niewiarygodnie spokojną" żonę, straż pożarną i nowojorską policję, którzy pojawili się wkrótce po tym, jak dziecko się urodziło i pomogli przeciąć pępowinę. Podziękował też sąsiadom, którzy ogrzewali ręczniki suszarkami, żeby rodzice mogli owinąć dziecko.
Duszę się, jak myślę o tym, jaki byłem dzielny - zażartował na koniec.
Całą historię Meyersa możecie usłyszeć tu:
Gratulujemy! I aż strach pomyśleć, w jakich okolicznościach urodzi się ich kolejne dziecko ;)
OG