• Link został skopiowany

Kajdanowicz mówił, że jego małżeństwo rozpadło się przez trudny charakter. Dziś ma nową miłość

Grzegorz Kajdanowicz po rozwodzie z Karoliną układa sobie życie u boku nowej partnerki. Co o niej wiadomo?
Grzegorz Kajdanowicz
KAPiF

Grzegorz Kajdanowicz stara się trzymać sferę prywatną z dala od mediów. Jego rozwód z byłą ukochaną Karoliną wyszedł na jaw dopiero po kilku latach. To rzadkość w show-biznesie. Czołowy prezenter TVN ma nową partnerkę, z którą pokazywał się już publicznie m.in. na balu stacji. Sprawdźcie, kim jest ukochana dziennikarza.

Zobacz wideo Rozenek z nowością w TVN

Grzegorz Kajdanowicz ma wspólną pasję z nową miłością. Para jak z obrazka?

Serce prezentera skradła Aniela Czajewska. Brunetka pozowała z Kajdanowiczem podczas balu Fundacji TVN. Wówczas pokazała się w czerwonej, koronkowej sukni do samej ziemi. W wolnych chwilach zakochani spędzają czas na tenisie, co zresztą ich połączyło. Paparazzi przyłapali dawniej parę na jednym z turniejów i wówczas zaczęło się mówić o tej relacji. - Rzeczywiście, jestem po rozwodzie siedem lat. Mam dwóch synów: 21-latka, już na studiach, i 18-latka. Od lat partnerkę, która, jak wiele osób, prowadzi Instagrama, ale rzadko wrzuca nasze wspólne zdjęcia. Bo jakoś nie czuję potrzeby informowania, że teraz jestem na wakacjach, teraz na premierze filmu, a innym razem na meczu Legii Warszawa - tak o nowej relacji mówił dawniej Kajdanowicz dla tenismagazyn.pl. Para nie udziela wspólnych wywiadów i stara się nie mówić o związku.

Grzegorz Kajdanowicz mówił o rozwodzie u Wojewódzkiego i Kędzierskiego. Dlaczego związek się rozpadł?

Dziennikarz w dawnym podcaście wyjawił prawdę na temat końca małżeństwa. Wspomniał, że jednym z kluczowych aspektów była nie tylko wymagająca praca, lecz także osobowość. - Po tych latach (...) moje małżeństwo się rozpadło, ale nie dlatego, że dużo pracowałem. Oczywiście, że to nie pomagało. Kiedy dzieci były małe, bardzo dużo wyjeżdżałem, ciągle mnie nie było. Pracowałem w weekendy, w święta. (...) Natomiast bardziej jest to kwestia osobowości. (...) Nie jestem najłatwiejszym człowiekiem - przyznał Kajdanowicz w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Dziennikarz od ponad 25 lat pracuje w TVN, gdzie nie narzeka na brak zajęć. - We wtorek, środę miałem dyżur reporterski, a w czwartek, piątek, sobotę, niedzielę prowadziłem "Fakty". To nie do końca dało się połączyć, więc po prostu postanowiliśmy z tego zrezygnować. Tak naprawdę całe swoje zawodowe życie pracuję wyłącznie w telewizji - tak mówił o swoim grafiku w "Dzień Dobry TVN".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: