21 stycznia media rozpisywały się na temat kryzysu w małżeństwie Bieberów. Wokalista przestał obserwować swoją żonę na Instagramie, a gdy fani zauważyli, że już tego nie robi, opublikował krótki komentarz, twierdząc, że ktoś włamał mu się na konto. Jego słowa nie uspokoiły w żaden sposób internautów, którzy już od dłuższego czasu przyglądają się Bieberowi. Teraz znów głośno na temat gwiazdora. Wszystko z powodu najnowszych zdjęć.
Portal Daily Mail opublikował zdjęcia wokalisty, który zdenerwowany szedł przez nowojorskie ulice. Miał na sobie jasnożółtą bluzę z kapturem, oversize'owe spodnie cargo i buty przypominające pantofle. Uwagę wszystkich przyciągnęło zachowanie Biebera. Portal rozpisuje się na temat jego pustego spojrzenia i nerwowych ruchów. Anonimowy informator zdradził, że wiele osób z bliskiego otoczenia Hailey nakłania ją, by odeszła od wokalisty. "Kiedy dziecko się urodziło, był przy niej, a ona myślała, że bycie ojcem zmieni go na lepsze, ale tak się nie stało. Jego zachowanie bywa nie do przyjęcia. Ona wiele znosi" - mówił. Zdjęcia, o których mowa, znajdziecie na końcu artykułu.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Reakcja Biebera na zaręczyny Gomez wprawia w osłupienie. Plotek to na pewno nie uciszy
Gwiazdor udzielił ostatnio bardzo szczerego wywiadu, w którym opowiedział o swoim małżeństwie z Hailey. Bieber przyznał, że tuż po ślubie przeszedł załamanie nerwowe. - Czasami trudno spojrzeć w lustro i uświadomić sobie, że może nie jesteś osobą, za którą się uważałeś. Wynika to z traumy i różnych okoliczności życiowych. Kiedy się ożeniłem, doznałem lekkiego załamania nerwowego, gdy zdałem sobie sprawę, że małżeństwo nie rozwiąże wszystkich moich problemów - powiedział w "The Ebro Show". Przypomnijmy, że Bieberowie wzięli dwa śluby. Najpierw, 13 września 2018 roku spotkali się w urzędzie stanu cywilnego w Nowym Jorku. Z kolei 30 września, rok później, odbył się ślub kościelny.