Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W najnowszym odcinku "Listy Plotka" wystąpiła Szalina Malina. Tiktokerka zdobyła popularność na początku pandemii, kiedy zaczęła publikować śmieszne filmiki nawiązujące do szkolnego życia i nauki zdalnej. Teraz w naszym cotygodniowym formacie odpowiedziała na wylosowane pytania.
Podczas "Listy Plotka" Szalina Malina została wypytana o swoje największe fobie. Okazuje się, że TikTokerka bardzo boi się ciemnych lasów i ma ku temu ważny powód. Tiktokerka wyznała, że kiedyś porwali ją koledzy. Było to w Halloween, kiedy influencerka pokłóciła się ze znajomymi. Nagle nałożyli kominiarki i wsadzili ją na tylne siedzenie samochodu. Kiedy zbliżali się do lasu, zaczęli puszczać muzykę z horrorów, a jej koleżanka się śmiała.
[Boję się - przyp. red.] lasów ciemnych. Po prostu mdleje w sekundę - wyznała Szalina Malina.
Tiktokerka musiała wskazać zawody, które mogłabym wykonywać. Bez zastanowienia wyznała, że mogłaby mieć cukiernię lub hotel dla psów. Chwilę później Szalina Malina dodała coś jeszcze. Okazuje się, że influencerka chciałaby być akwizytorem. Jak przyznała, nie interesuje się elektroniką, ale od zawsze miała ten zawód w głowie.
W RTV AGD mogłabym pracować. Będę mówić o telewizorze.
Sprawdź, o czym jeszcze opowiedziała Szalina Malina. Najnowszy odcinek "Listy Plotka" obejrzysz w wideo na górze artykułu.