Internauta do Radosława Majdana: Macie deficyt leżaków? NIEZRĘCZNA odpowiedź piłkarza: Lubimy leżeć na sobie 69

Radosław Majdan odpowiada na uszczypliwy komentarz internauty: My lubimy sobie leżeć na sobie 69. Doceniacie jego szczerość?

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek wylecieli kilka dni temu z zimnej Polski do Meksyku. Choć liczyli na słoneczną pogodę, zastał ich deszcz i pochmurne niebo. Nie zmienia to jednak faktu, że para i jej rodzina bawią się świetnie, co chętnie relacjonują w sieci. Były piłkarz opublikował w środę wieczorem zdjęcie, jak siedzi na leżaku, popija kawę, a tuż za nim wtula się w niego stęskniona Małgonia. Internauta postanowił nieco zakpić z małżeństwa, pytając, czy brakuje im miejsc do odpoczynku. Radosław nie pozostawił tego bez odpowiedzi. Był bardzo otwarty. Chyba aż za bardzo.

Zobacz wideo Radosław Majdan zgolił zarost i zostawił wąsy. Jest reakcja Gosi

Radosław Majdan odpowiada internaucie. Pisze o jednej z łóżkowych pozycji

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek już nie raz pokazali, że mają do siebie sporo dystansu. Chętnie wdają się w dyskusje z fanami, często żartując. Podobnie było i tym razem, kiedy celebryta zdecydował się odpowiedź zatroskanemu internaucie. Wyznał, że razem z żoną uwielbiają powszechną pozycję 69.

Macie tam deficyt leżaków? Mogę podesłać! W sumie w zimie nie korzystam, także bez krępacji, proszę! Co Wasze, to moje, jak to mówią... - proponował jeden z instagramerów.
Dzięki, ale my lubimy leżeć na sobie 69 - pospieszył z zaskakującą odpowiedzią Radosław.

Radosław Majdan odpowiada na uszczypliwy komentarzRadosław Majdan odpowiada na uszczypliwy komentarz screen IG @r_majdan

Jesteście w stanie docenić otwartość sportowca? Choć miało wyjść zabawnie, wyszło nieco niesmacznie. Myślicie, że to początek opowieść Radosława o jego łóżkowych fanaberiach?

Warto dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy Majdan musi się mierzyć z uszczypliwymi komentarzami obserwatorów. Ostatnio jedna z pań zarzuciła mu, że jest pusty, bo zajmuje się bardzo błahymi sprawami i radziła, by "pojechał do schroniska i zaopiekował się samotnymi psami".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.