Dominika Tajner pokonała COVID-19. Teraz zwraca się do koronasceptycznej Edyty Górniak. "Jest w absolutnym błędzie"

Po dwóch tygodniach walki z koronawirusem Dominika Tajner opowiada o przebiegu choroby i skutecznych sposobach na odzyskanie odporności. Była żona Michała Wiśniewskiego przy okazji kieruje kilka słów w stronę koronasceptycznej Edyty Górniak.

Pod koniec października informowaliśmy o tym, że Dominika Tajner otrzymała pozytywny test na COVID-19. Córka trenera skoczków narciarskich odczuwała duży dyskomfort i pomimo odporności organizmu zmagała się z ogromnym przemęczeniem, duszącym kaszlem, gorączką oraz utratą smaku i węchu. Po dwóch tygodniach domowej izolacji opowiada, co dawało jej siłę w pokonaniu wirusa i przy okazji komentuje koronasceptyczne wypowiedzi Edyty Górniak

Dominika Tajner o przebiegu choroby

Była żona Michała Wiśniewskiego w rozmowie z portalem Jastrząb Post przyznała, że to właśnie drobne codzienne czynności pozwoliły jej na zachowanie normalności podczas choroby. Dominika w kwarantannie nie zapominała o swoich kobiecych potrzebach i urządzała domowe SPA po to, by wzmocnić psychikę w walce z koronawirusem. 

To jest to choroba, która jest ciężka psychicznie. Nie wiesz, co cię czeka, nie wiesz, czy się zaczniesz dusić, czy nie. Nie można wstać rano. Wyzwaniem było pójście do łazienki i ogarnięcie się. Ktoś tylko z tobą przez drzwi rozmawia, podając zakupy. Ja zdecydowanie się lepiej poczułam, jak zrobiłam dziś paznokcie, włosy. I zrobiłam to dla samej siebie, żebym się dobrze czuła. Trzeba dbać o siebie, nie można leżeć w łóżku, bo zwariujemy. Mówili [lekarze], żeby wzmocnić odporność. Więc polecam zakwas z buraków, witaminę D. 

Córka Apoloniusza Tajnera nawiązała w wywiadzie do niedawnej wypowiedzi Edyty Górniak. Wokalistka podejrzewa, że pandemia jest wymysłem władz i ma na celu wzbogacenie światowych elit. Dodatkowo diwa stwierdziła, że osoby z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 to jedynie opłaceni statyści. 

Wirus jest. Wiemy, że jest. Jedni go przechodzą mocniej, inni lżej. Daj Boże, żeby każdy przeżył. Edyta Górniak jest w absolutnym błędzie. Życzę jej tego, aby nie musiała sprawdzać, czy w szpitalach leżą statyści, czy jednak pacjenci - skomentowała Tajner.

Myślicie, że słowa koleżanki z branży przekonają Edytę Górniak?

Zobacz wideo Edyta Górniak chce swoją twórczością zaspokoić potrzeby społeczeństwa. Diwa opowiada o nowym singlu!
Więcej o:
Copyright © Agora SA