Na kompleksową pielęgnację twarzy składa się wiele etapów. Pierwsza jest dieta - bez prawidłowej diety cera nigdy nie będzie wyglądała promiennie. Następnie ochrona przed działaniem szkodliwych czynników, promieniowaniem UV i mrozem. Oczyszczanie, nawilżanie, regeneracja, odżywianie... w całym tym pielęgnacyjnym planie musi się znaleźć miejsce także na peeling. O zaletach peelingu kawitacyjnego słyszymy już od pewnego czasu. Warto dowiedzieć się, za co jest chwalony.
Peeling, choć często niedoceniany i zaniedbywany, pełni niebagatelną rolę w pielęgnacji twarzy. Wykonywany regularnie, usuwa zrogowaciały naskórek i odsłania żywe, młodsze warstwy skóry, pobudzając ją do regeneracji. Pozwala także głębszym warstwom skóry oddychać. Bez peelingu nawet najlepsze kremy nawilżające i maski odżywiające nie mają szans w pełni pokazać swojego dobroczynnego działania.
Rolą peelingu jest także usuwanie przebarwień i rozjaśnianie cery. Dobrze wykonany i dobrany do typu cery peeling odblokowuje też pory, usuwając złogi sebum i zmniejszając przetłuszczanie się. Zabiegi wykonywane w domu (peelingi mechaniczne o różnej grubości ziaren oraz coraz popularniejsze peelingi enzymatyczne) działają na naskórku i nie docierają do głębokich warstw skóry. Z kolei peelingi głębokie wykonuje się zwykle w salonach kosmetycznych lub u dermatologa. Ich działanie jest odpowiednio mocniejsze i może mieć zbawienny wpływ na przykład w sytuacji, gdy naturalne złuszczanie zrogowaciałego naskórka z jakichś przyczyn przebiega zbyt wolno.
Do peelingów działających głębiej niż tylko na naskórek zalicza się zabieg kawitacji. Stosuje się go do oczyszczania skóry twarzy, dekoltu, pleców, dłoni. Działanie tego zabiegu oparte jest na falach ultradźwiękowych, a jego podstawę stanowi fizyczne zjawisko kawitacji.
Kawitacja - proces polegający na szybkiej, gwałtownej zamianie cieczy w gaz pod wpływem zmniejszonego ciśnienia.
Do wywołania zjawiska kawitacji na powierzchni skóry używa się specjalnych urządzeń ze szpatułami emitującymi ultradźwięki. Przed zabiegiem skórę należy oczyścić (gdy zalegają w niej wągry i inne zanieczyszczenia, zaczyna się od oczyszczania manualnego) oraz tonizować. Następnie zwilża się twarz solą fizjologiczną lub bezalkoholowym płynem micelarnym i przesuwa szpatułę nad skórą, a płyn na jej powierzchni zmienia się w gaz i znika. W trakcie tego procesu na skórze powstają malutkie pęcherzyki, które rozpadają się wraz ze starymi, zrogowaciałymi komórkami naskórka. Zabieg trwa do 40 minut, jeśli jest stosowany tylko na twarz. Można go łączyć z innymi zabiegami, na przykład odżywiającą sonoforezą. Należy go wykonywać w okresie od jesieni do wiosny. Poddanie skóry działaniu ultradźwięków nie boli, jednak wywołuje specyficzne uczucie łaskotania. Po zabiegu cera jest zaczerwieniona przez dobę lub dwie. W zależności od salonu, cena zabiegu wynosi pomiędzy 40 a 100 złotych.
Peeling kawitacyjny jest polecany do każdego typu cery. Przywraca kondycję cerze normalnej, łagodzi przetłuszczanie i oczyszcza tłustą i mieszaną, nie podrażnia wrażliwej. Bardzo skutecznie rozjaśnia skórę osób palących papierosy, a także nadmiernie opalających się. Świetnie wpływa też na skórę starzejącą się.
Istnieją jednak pewne przeciwwskazania do zabiegu kawitacji. Nie mogą z niego korzystać kobiety w ciąży, osoby z wszczepionym rozrusznikiem serca i stałym aparatem na zębach, ze stanami zapalnymi skóry, zapaleniem żył, osteoporozą, epilepsją, nowotworami, ciężką niewydolnością krążenia.
Istnieje wiele powodów, dla których peeling kawitacyjny zyskuje popularność. Oto jego podstawowe zalety, przemawiające za tym, by go wypróbować:
Czy taki zabieg ma jakieś wady? Może nie być skuteczny w przypadku cery mocno zanieczyszczonej. Bywa, że nie przynosi wtedy żadnej poprawy, nawet powtarzany kilkukrotnie. Po zbiegu skóra jest też zaczerwieniona, co może być kłopotliwe w przypadku zaplanowanego wyjścia.
Choć do niedawna peeling kawitacyjny wykonywały jedynie salony kosmetyczne i kliniki dermatologiczne, od pewnego czasu można także nabyć specjalne urządzenie do wykonywania zabiegu kawitacji w domu. Przed zdecydowaniem się na zakup warto wypróbować peeling w gabinecie kosmetologicznym i sprawdzić, czy jest skuteczny - cena dobrego urządzenia to nawet kilkaset złotych. Trzeba także zapoznać się z prawidłowym sposobem wykonywania zabiegu i pilnować wielu szczegółów - na przykład tego, by płyn zwilżający skórę nigdy nie zawierał alkoholu. Niewątpliwą zaletą kupna urządzenia do peelingu kawitacyjnego jest możliwość wykonywania go regularnie w domowym zaciszu, bez konieczności umawiania kolejnych wizyt u specjalisty.
red.