Żona Owsiaka podsumowała WOŚP. Ma tylko jedno życzenie

Posłuchaj artykułu (ładuję...)
Lidia Niedźwiedzka-Owsiak zabrała głos w "Faktach po Faktach" w dniu finału 33. edycji WOŚP-u. Żona Jurka Owsiaka postanowiła zwrócić się do odbiorców z prośbą.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak od lat wspiera Jurka Owsiaka przy organizowaniu WOŚP-u. Efekt pracy organizatorów, wolontariuszy i innych działaczy jest imponujący - udało się zebrać ponad 178,5 mln zł na wsparcie hematologii i onkologii dziecięcej. Taką kwotę odnotowano w poranek 27 stycznia 2024 roku. Obecnie nie brakuje wypowiedzi gwiazd i Jurka Owsiaka na temat finału akcji. Jego żona również postanowiła przemówić.

Zobacz wideo Hołownia o hejcie na Owsiaka

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak zaapelowała o jedną rzecz. "Chciałabym, żeby ta wojna polsko-polska w końcu się zakończyła"

Żona Owsiaka nie ukrywa, że energię do działania dają jej ludzie - bliscy i przyjaciele, którzy wierzą w moc pomagania. W programie "Fakty po Faktach" w TVN24 wspomniała o hejcie, jaki mimo wszystko dotyka ją i jej męża. Ma w związku z negatywnym działaniem hejterów jedno życzenie, które posłałaby ze Światełkiem do Nieba. - Tak sobie myślę, że prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy, bo ciągle uważam, że robimy rzeczy bardzo potrzebne nam wszystkim, Polakom. I chciałabym, żeby ta wojna polsko-polska w końcu się zakończyła, żebyśmy mogli spokojnie tutaj żyć, pracować i robić dobre rzeczy dla siebie i dla wszystkich wokół - przekazała Lidia Niedźwiedzka-Owsiak. 

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Owsiaka wezwano do zapłaty 1200 zł. Stanowczo zareagował

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak i Jurek Owsiak jako para. Mają za sobą rozstanie

Przypomnijmy, co wiadomo o małżeństwie działaczy charytatywnych. Para stanęła na ślubnym kobiercu 12 lutego 1976 roku. Między zakochanymi zaiskrzyło znacznie wcześniej. Niestety napotkali na początku relacji kryzys, a to wszystko przez to, że na Owsiaka czekało wojsko, a jego ukochana planowała studia. Działacz zerwał z przyszłą partnerką życiową za pomocą listu. Finalnie i tak do siebie wrócili. "Dzisiaj nie chce o tym mówić i pamiętać. We mnie to zostało. (...) Nie myślałam, że wróci. Pojawili się jacyś inni chłopcy. Niespodziewanie dla mnie, zapukał do moich drzwi. Momentalnie wszystko wróciło" - wspominała żona Owsiaka dla "Wysokich Obcasów". Co z kolei sam Owsiak mówił o tym związku? "Żeby było jasne, tylko z nią mogę być kilkadziesiąt lat i czuć, że cały czas nadajemy na tych samych falach. Nie mógłbym nadużyć jej zaufania, ciągle się boję, żeby czegoś nie schrzanić" - przekazał "Vivie!".

Więcej o:

Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj Plotek.pl naGOOGLE NEWS