Rodacy nie mogą wybaczyć Rosati, która od lat mieszka w USA, jednego. "To jest śmieszne"

Weronika Rosati od lat mieszka i pracuje w Stanach Zjednoczonych. To właśnie tam w 2017 roku na świat przyszła jej córka Elizabeth. Aktorka otwarcie mówi o tym, że stara się, by to język angielski był głównym językiem jej pociechy. Nie spodobało się to polskim fanom.

Weronika Rosati od lat rozwija swoją karierę za granicą. Niedawno głośno było o jej nowym projekcie "Lear Rex", który jest adaptacją "Króla Leara" Szekspira. Aktorka ma być w nim współproducentką wykonawczą. Rosati nie jest jeszcze w Stanach tak rozpoznawalna jak w Polsce. Anonimowość w żadnym wypadku jednak jej nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, pozwala skupić się na nowych wyzwaniach i wychowywaniu córki. Niedawno aktorce oberwało się za to, że odsuwa na bok język polski i pozwala, by to język angielski był głównym językiem Elizabeth. W ostatnim wywiadzie nie gryzła się w język. 

Zobacz wideo Weronika Rosati razem z córeczką pływała po weneckich kanałach

Weronika Rosati zwraca uwagę Polakom. "Nie bardzo rozumiem" 

Córka Rosati, jako że urodziła się w Ameryce i mieszka w Ameryce, mówi przede wszystkim w języku angielskim. "Chodzi do amerykańskiej szkoły, ale w weekend chodzi do polskiej. Zależało mi na tym, żeby miała trochę kontakt i z polskim i z dziećmi, żeby uczyła się historii, czytania, pisania. Ale głównym jej językiem jest angielski" - tłumaczyła Pomponikowi. Rosati nie kryła oburzenia, kiedy dowiedziała się od portalu, że wiele osób krytykuje ją za takie podejście. "Nie bardzo rozumiem, dlaczego to jest temat. Bo skoro mieszkam w Stanach, moje dziecko urodziło się i wychowuje w Stanach, no to chyba logiczne, że jej głównym językiem będzie angielski. To jest śmieszne, że są jakieś kontrowersje" - tłumaczyła. 

Plejada gwiazd w filmie Rosati. Na czele sam Al Pacino 

Aktorka nie ukrywa, że jej nowy projekt jest naprawdę sporym przedsięwzięciem. W prace nad filmem zaangażowani są m.in. Al Pacino, Jessica Chastain, Ariana DeBose, Rachel Brosnahan i Peter Dinklage. "Zakończyliśmy zdjęcia i film jest teraz w post produkcji. Produkowanie było moim marzeniem od dawna i jestem niezwykle wdzięczna za możliwości pracy z tak legendarną ekipą. Gdy byłam w szkole filmowej, czytałam dzieła Shakespeare'a i inspirowałam się filmami Ala Pacino" - pisała niedawno na swoim profilu na Instagramie. ZOBACZ TEŻ: Prawda o Weronice Rosati wyszła na jaw. Tak faktycznie się jej żyje w USA

Więcej o: