Muzycznych dokonań Ryszarda Rynkowskiego raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Wokalista rozpoczął karierę jeszcze w latach 60. i z powodzeniem koncertuje do dziś. Nie wszyscy wiedzą jednak, że w życiu prywatnym Ryszarda Rynkowskiego nie brakowało zawirowań. W 1973 roku poślubił Hannę, z którą pięć lat później doczekał się córki Marty. Niestety ukochana muzyka w 1996 roku zmarła na raka.
Po śmierci żony Ryszard Rynkowski przez wiele lat nie szukał miłości. Aż w końcu na jego drodze stanęła o 22 lata młodsza Edyta. Muzyk w rozmowie z "Vivą!" przyznał, że była pierwszą kobietą, której wyznał miłość od śmierci żony. - Pomyślałem sobie, że jeśli się zdarzy, to będzie ostatnia miłość mego życia. I właśnie do przystani "miłość" zawinąłem z Edytą - opowiadał. Zakochani wzięli ślub w 2006 roku, gdy Rynkowski miał 55 lat. W wywiadzie dla "Gali" niedługo później zapewniał, że nie chce mieć już więcej dzieci, a jego ukochana to akceptuje. Rzeczywistość okazała się jednak inna.
Po pewnym czasie związku z Edytą Rynkowski zmienił zdanie na temat dzieci. Jak przyznał we wspomnianej rozmowie z "Vivą!", zrobił to ze względu na żonę. - To dziecko było jej bardzo potrzebne, widziałem to. I zgodziłem się na nie. Szczerze mówiąc, sukcesu nie mieliśmy od razu - relacjonował. Muzyk pamięta dokładnie, kiedy zorientowali się, że jego żona jest w ciąży. - W tej grocie, [w Lourdes - przyp. red.] miejscu szczególnym, przytuliłem się do kamienia i pomyślałem: "Matko Boska, pozwól, żebym się zmienił, był bardziej aktywny, więcej pracował". W nocy wróciliśmy do przyjaciół w Mont de Marsan, a następnego dnia Edycie już kawa nie smakowała. I tak mi się życie zmieniło - opowiadał. Syn pary Ryszard junior urodził się w 2008 roku. Rynkowski nie ukrywał, że jest zachwycony z faktu, że na nowo odnajduje się w roli ojca. Cieszył się również, że syn po swojej mamie odziedziczył ciemne oczy i kręcone włosy. - Po Edycie syn ma też wrażliwość. A po mnie? Może muzykalność i nadruchliwość - dodał muzyk w rozmowie z "Vivą!".