Festiwal "Top of the Top Sopot Festival 2024" wystartował 19 sierpnia. W poniediałek wieczorem w Operze Leśnej mogliśmy okazję usłyszeć między innymi: Lady Pank, Kayah, Sylwię Grzeszczak, Kwiat Jabłoni, Lanberry, Bovskę, Blue Café czy zespół rockowy Wilki. Już na samym początku nie było za kolorowo.
Aktualności dotyczące muzycznego eventu są na bieżąco zamieszczane na Facebooku. Pod jednym z postów, które zamieszczono na oficjalnym fanpage'u TVN, znajdziemy wiele nieprzychylnych komentarzy. Słuchacze nie mogą znieść sopockiego nagłośnienia. "Dźwięk fatalny! Amatorszczyzna!", "A poprawicie jakoś nagłośnienie, bo w telewizorze to guzik słychać", "Zestaw nie jest dziś powalający", "Tego nie da się słuchać" - czytamy. Pojawiły się także zastrzeżenia dotyczące konkretnych artystów, między innymi zespołu Wilki. "O rety! Jak Gawliński wyje! Prawdziwy wilk" - napisał jeden ze słuchaczy. Miejmy nadzieję, że problemy techniczne szybko miną i widzowie festiwalu będą mogli odpocząć i dobrze bawić się przy ulubionych utworach. Zdjęcia z wydarzenia znajdziecie w galerii na górze strony.
TVN zaskoczył zagraniczną gwiazdą. Uświetni dzień otwarcia
Obok polskich sław na festiwalu znalazła się Kaeyra (Karolina Baran), czyli amerykańska piosenkarka o polskich korzeniach. Wystąpiła w Sopocie z coverem utworu Miley Cyrus, czyli "Flowers". Co odnośnie koncertu zdradziła w rozmowie z TVN24? - Mogę przekazać moją muzykę, moje słowa, a to dla mnie więcej znaczy - wyznała. Warto nadmienić, że wokalistka była na wydarzeniu już w zeszłym roku i ma dobre wspomnienia z Operą Leśną, dlatego z radością wróciła do Sopotu. W jednym z wywiadów dla "Dzień dobry TVN" wybrzmiało, że muzyka w życiu artystki jest od dawien dawna. - Zaczęła występować na scenie bardzo wcześnie, bo w wieku 12 lat - mówiła jej mama w paśmie porannym. Debiutancki album Karoliny Baran został wydany z kolei 2017 roku. Jej sławę dodatkowo wzmocniło uczestnictwo "American Idol", gdzie zachwyciła szczególnie Lionela Richie.