Anna Popek zabrał głos w sprawie śmierci syna Danuty Holeckiej. Przekazała wolę rodziny

Niedawno media informowały o śmierci syna Danuty Holeckiej. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać jej koleżanka z pracy, Anna Popek.

Syn Danuty Holeckiej, Julian, miał zaledwie 31 lat. Śmierć była ogromnym szokiem dla całej rodziny. Mężczyzna niedawno wziął ślub i rozwijał swoją karierę lekarską. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie w rozmowie z "Faktem" wyjawił przyczynę zgonu. "Nie były wykonywane badania specjalistyczne w postaci sekcji. Uznaliśmy, że dotychczasowe leczenie zmarłego wskazywało na zgon z przyczyn naturalnych" - czytamy. Na pogrzebie mężczyzny zjawiły się tłumy. Tuż po nim głos w sprawie śmierci syna dziennikarki zabrała Anna Popek. Prezenterka nie kryła, że jest pod ogromnym wrażeniem tego, jak zachowały się media i przeciwnicy Holeckiej. Archiwalne zdjęcia dziennikarki z synami znajdziecie w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Według jakich zasad pracowali dziennikarze TVP?

Anna Popek skomentowała śmierć syna Danuty Holeckiej. "To moment wyjątkowy i trudny dla każdego" 

W rozmowie z Plejadą Popek wyznała, że Holecka może liczyć na wsparcie swoich kolegów i koleżanek z pracy. Później odniosła się do szumu, który powstał w mediach tuż po śmierci Juliana. - Nie spotkałam się z tym, żeby nawet przeciwnicy - poza jakimś jazgotem i ludźmi, którzy się nie lubią i nie cenią - drwili ze śmierci albo używali tego jako narzędzia. (...) Polacy mają na dnie serca i rozumu pewien rodzaj taktu i obawy przed tym, by nie przekroczyć granic. Śmierć jest tajemnicą i myślę, że każdy człowiek, który rozumie, na czym polegają sprawy życia i śmierci, zdaje sobie sprawę, że jest to moment wyjątkowy i trudny dla każdego. (...) Cieszę się też, że dziennikarze powściągliwie opisują tę sprawę, co świadczy o tym, że nasz naród ma głowę na karku - mówiła.

Anna Popek apeluje w sprawie śmierci syna Danuty Holeckiej 

Dziennikarka zwróciła się z prośbą o powstrzymanie się od wrzucania zdjęć z pogrzebu i uszanowania tego, o co poprosiła sama rodzina. - Wydaje mi się, że najważniejsze w tej sytuacji to uszanować wolę rodziny, a w tym przypadku wolą rodziny było to, by nie publikować żadnych zdjęć, nie dyskutować o tym na forum, nie nagłaśniać sprawy i zachować dyskrecję. Myślę, że jest to najważniejsze w każdym przypadku, a tutaj szczególnie - tłumaczyła. ZOBACZ TEŻ: Danuta Holecka zniknęła z TV Republika. To on ją zastąpił 

Więcej o: