Syn Krzysztofa Kowalewskiego wyemigrował za ocean. Dziś ma 57 lat i zrobił karierę w kilku profesjach

Krzysztof Kowalewski doczekał się syna. Mężczyzna od lat mieszka jednak za granicą. Jakie relacje łączyły go z ojcem? Te słowa mówią same za siebie.

Krzysztof Kowalewski bez wątpienia był jednym z bardziej popularnych polskich aktorów. Miał na koncie występy w licznych produkcjach, jak: "Potop", "Brunet wieczorową porą", "Miś" czy "Ogniem i mieczem". Jego wszechstronny talent pozwalał na wcielanie się w różnorodne postacie: od dramatów przez komedie. Właśnie za do kochali go widzowie. Życie prywatne aktora cieszyło się takim samym zainteresowaniem, jak jego kariera. Artysta ze związku z kubańską tancerką doczekał się syna Wiktora.

Zobacz wideo Natalia Kukulska z dumą opowiada o dzieciach. Wkrótce czeka ją rozłąka z córką

Syn Krzysztofa Kowalewskiego ma 57 lat. Ułożył sobie życie za granicą 

Krzysztof Kowalewski wraz z kubańską tancerką Vivian Rodriguez w 1967 roku powitali na świecie syna Wiktora. W autobiografii aktor pokusił się na szczere wyznanie. Aktor zdradził, że miał zaledwie 20 lat, gdy jego syn się urodził. Nie był wówczas gotowy do roli ojca i przyjęcia obowiązków głowy rodziny. Wiktor Kowalewski na początku lat 80. zdecydował się opuścić Polskę i wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. To właśnie za oceanem rozpoczął nowe życie, w którym udało mu się założyć własną rodzinę, a także rozkręcić karierę zawodową. "Wiktor ma wiele rozmaitych profesji. Jest trenerem piłkarskiej drużyny żeńskiej. Pracuje również w branży komputerowej. Źle mu się nie powodzi" - mówił przed laty o synu Krzysztof Kowalewski w rozmowie z "Rewią". Obecnie Wiktor ma 57 lat i jest aktywny w mediach społecznościowych, gdzie raz na jakiś czas zdarza mu się pokazać najbliższych. Zdjęcie mężczyzny możecie zobaczyć w naszej galerii w górnej części artykułu.

Wiktor Kowalewski szczerze o relacji z ojcem. "Z czasem dorósł do tej roli"

Wiktor Kowalewski jest dorodnym mężczyzną z bujnymi włosami i brodą. Trzeba przyznać, że z twarzy nieco przypomina Krzysztofa Kowalewskiego. Na jego profilu możemy zobaczyć również licznie zdjęcia ze sławnym ojcem. Choć początkowo ich relacje, nie były usłane różami, to z czasem uległy poprawie. Potwierdził to m.in. wpis Wiktora Kowalewskiego po śmierci aktora w 2021 roku. "W południe warszawskiego czasu odszedł we śnie mój tata Krzysztof Kowalewski. Kocham go i wiem, że on kochał mnie. Życie nie dało mu wskoczyć w rolę ojca, ale z czasem dorósł do tej roli i całkiem dobrze ją zagrał. (...) Będę za nim bardzo tęsknić" - napisał na Facebooku. ZOBACZ TEŻ: Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego stanęła na ślubnym kobiercu z ukochaną. "Jesteśmy wdzięczne".

Więcej o: