Nie jest tajemnicą, że w ostatnich latach całym życiem Marzeny Kipiel-Sztuki był jej ukochany pies o imieniu Gienek. Mops był jej najlepszym lekiem na samotność. Mówiła o nim w charakterystyczny dla siebie sposób. - To chrapanie jest jak u jakiegoś dziadygi spod śmietnika. Wolę zresztą mieć chrapiącego psa niż durnego faceta. Większość fajnych facetów jest jak telefony komórkowe: albo zajęci, albo poza zasięgiem. Ja na razie mam Gienka - mówiła w "Fakcie". Co się z nim stało po śmierci gwiazdy "Świata według Kiepskich"? To Plotkowi zdradziła Renata Pałys, która w hicie Polsatu wcielała się w Helenę Paździoch.
Fani Marzeny Kipiel-Sztuki mogą odetchnąć z ulgą. Jej czworonóg znalazł jakiś czas temu nowy dom i nie trzeba się o niego martwić. Powiedziała nam to przyjaciółka aktorki, która była z nią do końca jej dni i pierwsza poinformowała o jej śmierci. Mowa o Renacie Pałys. Oddanie psa nie było łatwą decyzją, ale konieczną. - On ma opiekę. Tu mogę uspokoić. Nie wiem, kto się nim teraz zajmuje, ale Marzena oddała tego psa już na początku roku w zaufane sobie miejsce - powiedziała Plotkowi Renata Pałys.
Kiedy odbędzie się pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki? To też nie jest tajemnicą. "Uroczystość pogrzebowa odbędzie się dnia 13.06.2024 roku w Kaplicy Cmentarnej przy ulicy Wrocławskiej w Legnicy o godzinie 13:15, po czym nastąpi odprowadzenie do miejsca spoczynku" - czytamy na klepsydrze. Zawarto też tam informację o zbiórce pieniędzy na hospicjum w Wałbrzychu, w którym aktorka była w ostatnich tygodniach życia. I jej ostatnią wolę. "Życzeniem Marzeny były kolorowe kwiaty - nie wieńce. Przyjdźmy na kolorowo - nie w czerni" - poinformowano.