Więcej na temat klanu Kardashian - Jenner przeczytasz na Gazeta.pl
Amerykańskie media obiegła informacja o domniemanym romansie Kim Kardashian i Pete'a Davidsona. Komik i celebrytka byli widywanie wspólnie już kilka razy, a tym razem mężczyzna postanowił zabrać Kim w rodzinne strony. Udali się na romantyczną kolację.
Zobacz także: Dawno niewidziana Selena Gomez w dwóch stylizacjach jednego dnia. Seksownie, ale z klasą
Media śledzą każdy ruch Kim Kardashian i Pete'a Davidsona. Fani są ciekawi, czy plotki o ich romansie się potwierdzą. Wszystko zaczęło się od wspólnego występu w programie Saturday Night Live. Celebrytka wspólnie z komikiem odgrywała scenki. Podczas jednej z nich byli przebrani za Jasmine i Alladyna. Pete Davidson i Kim Kardashian pocałowali się latającym dywanie.
Kolejne doniesienia wskazywały na to, że para pojawiała się wspólnie w różnych miejscach. Mieli nawet spędzić razem noc. Tym razem komik zabrał ukochaną do Staten Island, czyli miejsca swojego pochodzenia.
Wygląda na to, że ich znajomość weszła na wyższy poziom. Page Six podaje, że Pete Davidson zorganizował kolację na dachu jednej z włoskich restauracji. Na miejscu pojawili się we dwójkę. Wszystko wskazuje na to, że ich wspólne wyjście było randką.
Pete Davidson nie cieszył się długo obecnością celebrytki. Źródła podają, że ta opuściła restaurację po dwóch godzinach. Miała wrócić do Los Angeles, ponieważ nie lubi zostawiać swoich dzieci zbyt długo samych.