Fernanda Rocha Kanner zdecydowała się na usunięcie mediów społecznościowych swojej córki. Valentina, znana pod pseudonimem Nina Rios, posiadała na swoim Instagramie i TikToku grono 1,7 miliona fanów. Matka dziewczynki uznała, że internet jest niebezpiecznym miejscem dla dorosłej osoby, a co dopiero dla nastolatki. Chce, aby jej córka była dzieckiem i cieszyła się beztroskimi latami życia.
Fernanda Rocha Kanner twierdzi, że każdy może zdobyć popularność w internecie. Codziennie widzi dziesiątki podobnych do siebie selfie i setki filmików, na których każda osoba odtwarza ten sam taniec.
Nie chcę, żeby moja genialna córka oddawała się codziennym tańcom jak tresowany pawian - napisała kobieta.
Uważa, że jej córkę stać na o wiele więcej i nie pozwoli jej na reklamowanie plastikowych ubrań z Chin.
Postanowiłam usunąć jej konto [córki - red.] na TikToku i Instagramie. Nudne, wiem, ale naszym zadaniem jako mam nie jest bycie twoim przyjacielem i zrozumiesz to dopiero z perspektywy czasu - napisała w poście tłumaczącym swoją decyzję wobec córki Fernanda.
Jak stwierdziła kobieta, żadna nastolatka nie powinna opierać swojej samooceny na wirtualnych opiniach. Przyznała, że nie chce, by jej córka była wstrząśnięta krytyką obcych ludzi, którzy w ogóle jej nie znają.
Opinie są tylko odzwierciedleniem tego, kto oferuje, a nie tego, kto otrzymuje. Myślisz, że jestem piękna, bo ty jesteś piękna lub jesteś szczęśliwa. Myślisz, że jestem brzydka, bo ty jesteś brzydka albo miałaś zły dzień. To nie moja sprawa - dodaje matka Valentiny.
Sama Valentina Rios przyznała, że bardzo zezłościła ją decyzja matki. Zapytana o swój powrót do social mediów powiedziała, że na ten moment tego nie planuje. Wie, że mogłaby się zetknąć z ogromną falą krytyki.
Matka brazylijskiej influencerki twierdzi, że działalność w internecie ma destrukcyjny wpływ na młode osoby. Tym radykalnym krokiem, jakim jest usunięcie konta w mediach społecznościowych, Fernanda Rocha Kanner chciała uchronić swoją córkę. Wierzy, że kiedy dorośnie, podziękuje jej.
To jest iluzja, a iluzja stawia cholerną mgłę na drodze do odnalezienia siebie. Wśród jej mediów były prawie dwa miliony followersów, dziesiątki fanklubów, wszystko bardzo słodkie, ale i szkodliwe dla każdego nastolatka w procesie odkrywania i poszukiwania indywidualności - mówi Fernanda Rocha Kanner.
Matka Valentiny Rios chce uchronić swoją córkę. Uważa, że jest za młoda, aby wpływać na innych ludzi i przy tym nie pogubić się w życiu. Twierdzi, że na razie powinna pozostać dzieckiem, a na pracę przyjdzie czas.
Jak podsumowuje kobieta:
Życie jest dobre tylko wtedy, gdy najpierw jesteś szczęśliwy offline.
Zgadzacie się z podejściem matki Valentiny?