W ubiegłą środę świat obiegła informacja o pożarach, które sieją spustoszenie na terenie Turcji. Tragiczne doniesienia wzbudziły niepokój wśród wielu osób. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać między innymi Katarzyna Skrzynecka. Aktorka skrytykowała część wczasowiczów za ich postawę.
Katarzyna Skrzynecka zabrała głos w sprawie pożarów w Turcji
Katarzyna Skrzynecka opublikowała na Instagramie wpis, w którym podzieliła się informacjami, które docierają do niej od przyjaciół mieszkających w Turcji. Okazuje się, że kilka lat temu ugościli oni aktorkę w swoim domu znajdującym w strefie, która obecnie objęta jest pożarami. Piękne wspomnienia z tamtych dni jedynie spotęgowały żal i gorycz, z którymi zmaga się Katarzyna Skrzynecka. Aktorka była zdruzgotana po tym, co usłyszała.
Gdy my spędzamy bezpiecznie letni czas w Polsce, dochodzą do nas dramatyczne wiadomości od naszych tureckich przyjaciół z Turcji. Na naszych wspólnych zdjęciach z 2017 roku, gdy Bahattin i jego kochana żona Çagil gościli nas w swoich progach w Side, byliśmy pełni radości i uśmiechu... Zestawienie ze zdjęciami tego, jak ten piękny region cierpi dziś w ogniu pożarów, rozdziera serce -napisała.
W komentarzach rozgorzała dyskusja, podczas której niektórzy internauci zwrócili uwagę na to, że część turystów widzi w tej tragedii wyłącznie pewną niedogodność, która w jakiś sposób może zakłócić ich wymarzony wypoczynek.
Przeraża mnie znieczulica naszych rodaków, którzy leżąc na basenie lub plaży oglądają sobie te nieszczęścia. Na grupach podróżniczych pytają, czy mocno zasłania słońce i czy da się opalać i czy nie śmierdzi - przyznał jeden z internautów.
Katarzyna Skrzynecka również nie pozostawiła tych przykrych słów bez komentarza.
Tak, to koszmar, że ludzie potrafią być tak puści i znieczuleni - podsumowała.
Aktorka wyraziła również nadzieję na to, że Turcji szybko uda się opanować tę trudną sytuację.
