Jennifer Lopez i Alex Rodriguez znowu razem? Wybrali się na kolację do restauracji, w której odbyła się ich pierwsza randka

Nie cichnie echo rozstania Jennifer Lopez i Aleksa Rodrigueza, a już pojawiły się kolejne plotki. Para wybrała się razem do restauracji. Przypadek?

Zaledwie dwa tygodnie temu media obiegła wiadomość o rozstaniu Jennifer Lopez i Aleksa Rodrigueza. Para od początku budziła duże emocje. Fani z niecierpliwością czekali na ślub, który był przekładany. Co jakiś czas wyciekały informacje o kryzysie w miłosnym życiu J.Lo. W końcu w kwietniu potwierdziło się, że para zerwała zaręczyny po tym, jak opublikowała wspólne oświadczenie. Teraz jednak pojawiły się nowe spekulacje. Wszystko za sprawą wspólnego wyjścia do restauracji. Nie byle jakiej, ponieważ w niej odbyła się pierwsza randka pary w 2017 roku.

Zobacz wideo Jennifer Lopez w najmodniejszej fryzurze 2021 roku

Jennifer Lopez i Alex Rodriguez poszli razem na kolację. Fani pełni nadziei

Wspólne wyjście Jennifer Lopez i Aleksa Rodigueza na kolację natychmiast rozbudziło nowe plotki. Fani zaczęli wróżyć im wielki powrót. Nie wiadomo jednak, czy para rozmawiała o swoim związku, czy o projektach zawodowych, które wciąż ją łączą. Wygląda jednak na to, że po rozstaniu Lopez i Rodriguez pozostają w dobrych relacjach.

Ich burzliwy związek śledzili fani z całego świata. Wydawało się, że J.Lo w końcu odnalazła miłość życia. Jednak i tym razem nie było kolorowo. Para uczęszczała na wspólną terapię. Najwyraźniej nie udało się dojść do porozumienia.

Dla niewtajemniczonych – Alex Rodriguez to amerykański baseballista, z pochodzenia Dominikańczyk. W tym roku skończy 46 lat. Związał się z gwiazdą muzyki i filmu w 2017 roku. Ma dwie córki z poprzedniego małżeństwa. Również Jennifer Lopez ma dwoje dzieci z małżeństwa z Markiem Anthonym. Kiedy poznała bliżej Rodrigueza, tak mówiła o ich związku:

Ja go rozumiem, jak nikt przedtem i on rozumie mnie, jak nikt przedtem. Oboje mieliśmy dużo wyzwań, gór i dołów, kiedy mieliśmy 30 lat i mając 40 lat, bardzo dużo już przeżyliśmy. A co najważniejsze - oboje ciężko nad sobą pracowaliśmy. Najbardziej imponujące było dla mnie to, jak był w stanie się pozbierać i stać się jeszcze lepszym człowiekiem. Trudne czasy pokazują, kim jesteś. To właśnie to w nim kocham i podziwiam najbardziej – powiedziała Jennifer Lopez w wywiadzie dla "Vanity Fair".

Cóż, mimo początkowej fascynacji okazało się, że nie potrafią zbudować ze sobą wspólnego życia. Myślicie, że jeszcze do siebie wrócą?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.