Anna i Robert Lewandowscy poza zawodowymi zobowiązaniami spełniają się przede wszystkim w rolach rodziców. Starsza pociecha sportowego małżeństwa przyszła na świat 4 maja 2017 roku, a młodsza 6 maja 2020 roku. Dziewczyny są całym światem znanej pary, nie dziwi więc, że często pojawiają się na ich instagramowych kontach. Nigdy jednak nie widać w pełni ich twarzy. Podobnie było w środę, kiedy trenerka wrzuciła do sieci nagranie, jak Klara i Laura bawią się w salonie.
Anna i Robert Lewandowscy lubią raczyć internautów prywatnymi treściami wykonanymi w domowym zaciszu. Doskonale wiemy chociażby dzięki temu, jak prezentuje się ich willa w Niemczech. Możemy sobie natomiast tylko wyobrażać, jak wyglądają ich córki. Na najnowszym nagraniu ich twarzy znów nie widać.
Widać z kolei, jak siostry spędzają środowy poranek. Klara bawi się zabawkami przy salonowym stoliku, a Laura? No właśnie. Chyba spróbuje dosięgnąć wazonu z pięknymi różami, które Anna dostała - zapewne - od Roberta z okazji Dnia Kobiet.
Dziewczyny coraz częściej pojawiają się na Instagramie Anny Lewandowskiej, która przeplata wrzucanie zdjęć zdrowych potraw czy ujęć z siłowni z tymi, na których główne skrzypce grają jej córki. Myślicie, że trenerka i piłkarz zdecydują się kiedyś upublicznić wizerunki pociech? Fani z pewnością z chęcią oceniliby, do kogo podobna jest Klara, a do kogo Laura.