Olga Frycz jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Na Instagramie ma nawet dwa konta, a jedno z nich w pełni poświęciła macierzyństwu. Teraz zdecydowała się odpowiedzieć na liczne pytania fanów związane z tym tematem.
Aktorka jest na wakacjach bez dziecka i znalazła czas, by zorganizować dla fanów Q&A. Niektórzy pytali ją, jak sobie daje radę przez tak długi czas bez swojej pociechy. Olga Frycz zabawnie zareagowała, wrzucając krótką odpowiedź i wymowny gif, na którym mała dziewczynka radośnie tańczy.
A jakoś daję - napisała.
Z kolei inni byli ciekawi, jak być dobrą samodzielną mamą. Olga Frycz ma na to swój sposób. Okazuje się, że przede wszystkim nie boi się prosić o pomoc.
O kurczę. Hmmm. Nie mam recepty, ale chętnie też się dowiem. Myślę, że bardzo pomagają w byciu samodzielną mamą dobre relacje z tatą dziecka i taka świadomość, że jak jest już naprawdę źle i masz ochotę je***ć swoją głową o ścianę i naprawdę potrzebujesz czasu TYLKO DLA SIEBIE, to, że możesz liczyć na pomoc i że nie wstydzisz się o tę pomoc poprosić. Zresztą chyba ta świadomość ogólnie, że proszenie o pomoc nie odbierze ci statusu "dobrej" mamy bardzo pomaga - napisała aktorka.
Olga Frycz zwróciła również uwagę, co najbardziej pomaga w samodzielnym macierzyństwie.
Dobra organizacja, logistyka, generalnie jakieś takie planowanie z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. To lubię. Ale jednak najważniejsze, żeby się dwoje rodziców dogadywało. No i to najważniejsze - samodzielna mama to nie to samo, co mama samotna.
Nie tylko dla samodzielnej mamy dobrze jest dogadywać się z ojcem dziecka, ale także dla samego dziecka, które w końcu potrzebuje obojga rodziców.