Rok 2020 dla Rebel Wilson był przełomowy. Aktorka znana z ról w takich filmach jak "Pitch Perfect" czy "Oszustki" przez ostatni rok schudła ponad 30 kilogramów. Mimo że jej figura znacznie się zmieniła, Rebel nie zamierza na tym poprzestać. Na najnowszych zdjęciach wygląda jeszcze szczuplej. Czyżby poszła w ślady Adele?
Widzowie pokochali Rebel za ogromne poczucie humoru oraz dystans do siebie i swoich nadprogramowych kilogramów. Jakiś czas temu aktorka zmieniła jednak nawyki żywieniowe i rozpoczęła bardzo intensywne treningi na siłowni. Efekty widać gołym okiem.
Na ostatnim opublikowanym zdjęciu aktorka zapozowała w różowym kostiumie.
Jednak to nie koniec zachwytów nad nowym wyglądem Rebel. Nowy rok przywitała, będąc na nartach. Mimo ciepłej kurtki i szerokich spodni prezentowała się świetnie.
Uwagę także zwraca twarz aktorki. Od czasów schudnięcia wyraźnie odznaczają się kości policzkowe i zarys szczęki.
To niejedyna zmiana w życiu Wilson. Uwadze internautów i mediów nie umknął fakt, że na jednym ze zdjęć aktorka pozuje wtulona w Jacoba Buscha - 29-letniego milionera związanego z branżą browarniczą. Busch szybko potwierdził, że jego i Wilson łączy coś więcej niż tylko przyjaźń i opublikował na swoim instagramowym profilu selfie, na którym pozuje z ukochaną i całuje ją w czoło.
Według amerykańskich tabloidów zmiana wizerunkowa aktorki łączy się z nowym związkiem. Niektórzy nawet przypuszczają, że Wilson odchudza się nie tylko dla samej siebie i swojego zdrowia, ale i dla ukochanego. Myślicie, że to prawda?
Rebel Wilson już niedługo dorówna Adele. Przypomnijmy, ze artystce udało się schudnąć ponad 40 kilogramów. Adele zdecydowała się na metamorfozę po trudnym rozwodzie.