Anita Werner niedawno założyła sobie konto na Instagramie. Dziennikarka, która do tej pory głównie zajmowała się polityką, dała się nam poznać z nieco bardziej prywatnej strony, co cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród internautów i fanów. Tym razem pochwaliła się, że udało jej się spełnić kolejne małe marzenie. Co ciekawe, chodzi o przejażdżkę TIR-em. Zobaczcie, jak poradziła sobie za kierownicą.
Nie każde marzenie musi wiązać się z wielkimi budżetami, a przynajmniej tak było w przypadku Anity Werner. Dziennikarka zamarzyła sobie zasiąść za kierownicą TIR-a i ruszyć w drogę, a dzięki jej partnerowi wszystko się udało. Na Instagramie pochwaliła się pierwszymi efektami jazdy. Oczywiście z zachowaniem bezpieczeństwa, bo przy obecności instruktora na placu manewrowym.
Uważajcie, jak o coś prosicie, bo możecie to dostać. Ja od dawna powtarzałam, że bardzo chciałabym poprowadzić ciągnik siodłowy. No i proszę, poprowadziłam! Nawet z naczepą! Michał Kołodziejczyk zorganizował, a Krzysiek instruktor nauczył Dziękuję! Ależ to była przygoda! Pozdrawiam wszystkich kierowców TIR-ów! A wy macie czasem takie szalone pomysły? - pisze pod postem dziennikarka.
Spodziewaliście się, że dziennikarka ma taką smykałkę do motoryzacji?