Jennifer Lopez i brokat? To połączenie wydaje się być jak najbardziej uzasadnione, szczególnie jeśli znamy ekstrawagancki styl ubioru wokalistki. Jednak kto by przypuszczał, że gwiazda będzie chciała również błyszczeć na codziennym spacerze z rodziną? J.LO razem z ukochanym i dzieciakami odpoczywali w cieniu drzew Central Parku, przy okazji przypominając o obowiązku zakrywania ust i nosa.
Jennifer Lopez bardzo chętnie dzieli się z internautami momentami z życia prywatnego, pokazując wizerunek bliskich jej osób. Niedawno opublikowała archiwalne zdjęcie z siostrami, które udowadnia, że uroda w rodzinie Jenny jest dziedziczna. Tym razem gwiazda pochwaliła się w mediach społecznościowych nie tyle świetnym wyglądem, co stylem i odpowiedzialnością. Udostępniając fotorelację z rodzinnego spaceru po Central Parku, nawiązała do obowiązku noszenia maseczek ochronnych. Lopez namawia wszystkich, by zadbali o zdrowie, zasłaniając usta i nos, a przy okazji zaprezentowała, że nawet kawałek materiału może być elementem high fashion!
Nosimy maski, żeby chronić siebie i innych. To oznaka opiekuńczości - czytamy w instagramowym wpisie Jenny.
Brokatowa maseczka w odcieniach brudnego różu idealnie wpasowała się w całą stylizację wokalistki. Nawet na rodzinnym spacerze nie zabrakło blasku godnego gwiazdy światowego formatu. Ochrona na pierwszym miejscu, ale zawsze można pamiętać o świetnym wyglądzie!