W nocy z 12 na 13 lipca do jednego z krakowskich szpitali trafił Jerzy Stuhr. Aktor został przetransportowany helikopterem z Nowego Targu, gdzie doznał udaru. Stan jego zdrowia był bardzo poważny i lekarze nie wykluczali najgorszego. Szybka interwencja uratowała gwiazdora i pod dwóch tygodniach wyszedł ze szpitala. Teraz do sieci trafiło pierwsze nagranie z panem Jerzym w roli głównej. Widać, że powoli wraca do siebie.
Widzów Polsatu czekała w niedzielę niespodzianka. W wieczornych "Wydarzeniach" wyemitowany został materiał o chorym chłopcu, któremu życzenia złożył Jerzy Stuhr. Aktor był wspierany przez młodego fana i teraz postanowił mu publicznie podziękować, nagrywając krótki film.
Cześć Piotrek, wszystkiego najlepszego dla Ciebie - powiedział Pan Jerzy, uśmiechając się.
Głos zabrał również Maciej Stuhr, który nie krył radości z faktu, że tata czuje się już znacznie lepiej.
"Odpukać", na dziś stan jest świetny i samopoczucie dobre. Tato jest bardzo pogodny i bardzo radosny. Przechodziliśmy zawały z tatą i chorobę nowotworową, a teraz udar mózgu. Kiedyś w harcerstwie była taka sprawność: "trzy pióra". Te makabryczne "trzy pióra" są zdobyte i, póki co, wydaje się, że sobie z nimi poradził. Wielka opatrzność nad nim czuwa - słyszymy.
Cały materiał Polsatu możecie obejrzeć TUTAJ.
Cieszymy się, że pan Jerzy wraca do siebie. Mocno wierzymy, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję oglądać go na deskach teatru. Dużo zdrowia dla Pana!
ZOBACZ TEŻ: Jerzy Stuhr wrócił do domu! Jest pierwsze zdjęcie aktora. Pozuje do niego z córką