• Link został skopiowany

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka zachwycają w góralskich strojach, ale to poza ich syna jest hitem. "Łobuz"

Paulina Krupińska chciała zrobić pamiątkowe zdjęcie z mężem i synem w góralskich stylizacjach. Jednak fotografowanie rodziny okazało się trudnym zadaniem, bo maluch stwierdził, że to idealny moment na psoty. Mistrz drugiego planu rozwalił system!
Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka
Instagram/ @pkrupinska

Paulina Krupińska opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym uchwyciła typowy dla każdego rodzica moment z życia codziennego. Wystylizowana na góralkę modelka stanęła na tle klimatycznego lasu, by zapozować z mężem i synkiem. Fotografia, co prawda, została zrobiona, ale to, co na niej widać, rozbawiło internautów. Maluch ewidentnie nie miał ochoty na rodzinną sesję. Sami zobaczcie!

Zobacz wideo Paulina Krupińska nie stroni od aktywności fizycznej!

Syn Pauliny Krupińskiej rozbawił internautów

Sebastian Karpiel-Bułecka to niewątpliwie góral z krwi i kości. Jego popularna żona, by wpasować się w klimat panujący na południu Polski, z chęcią "wskakuje" w tradycyjne stroje ludowe i pozuje w nich do zdjęcia. Tak też zrobiła i tym razem, lecz postanowiła namówić do tego całą rodzinę. Modelka chciała zrobić pamiątkową fotografię z mężem i synem, jednak coś chyba nie wyszło. Efekty sesji pokazała na Instagramie. 

Zdjęcie z @sebastiankarpielbulecka i z synem - czytamy na profilu Pauliny. 
 

Bajkowa sceneria, oryginalne stroje, piękni modele - niby wszystko w porządku, ale jednak czegoś brakuje. A gdzie jest wspomniany syn popularnej pary? Znalazł sobie idealny moment na zabawę i postanowił zanurkować głową niemalże pod spódnicę mamy. Taki widok rozbawił nie tylko rodziców malucha, ale także wielu internautów. 

Mistrz drugiego planu!
Spojrzałam na brzuch, a tu mały szkrab za mamę się schował!
Niezłe łobuzy!
Synek bardzo fotogeniczny - pisali w komentarzach fani. 

Pomimo drobnych "potknięć" i nieoczekiwanych póz zdjęcia popularnej rodzinki naprawdę zachwycają.  

Więcej o: