Rodziny polityków od czasu do czasu korzystają na popularności swoich bliskich. Szansę z pewnością wykorzystała Kasia Tusk, córka byłego premiera Polski, Donalda Tuska. Została bowiem blogerką i założyła stronę "Make Life Easier". Wiązało się to również ze stworzeniem instagramowego konta, na którym jest bardzo aktywna. Jej profil śledzi już prawie 370 tysięcy osób, a to całkiem niezły wynik. Ostatnio właśnie tam pojawiło się urocze zdjęcie z córką.
Trzeba przyznać, że pomimo wyjątkowej aktywności w mediach społecznościowych, Kasia Tusk jest dość powściągliwa, jeśli chodzi o pokazywanie życia prywatnego. Wyjątkiem jest jej mieszkanie. Córka byłego premiera jest bardzo dumna ze swojego domu i chętnie chwali się w sieci ekskluzywnymi wnętrzami. Od czasu do czasu na jej instagramowym profilu pojawia się też jej córka, jednakże blogerka konsekwentnie nie pokazuje jej twarzy. Tak też było ostatnim razem, kiedy pochwaliła się zdjęciem z łóżka. Widzimy na nim jej córkę w otoczeniu anglojęzycznych książek dla dzieci.
Czytacie po angielsku? - spytała jedna z internautek.
Jeśli królewna wybierze taką w języku Szekspira to służba służy - odpowiedziała.
Przy okazji zażartowała też.
Dobrze, że nie mamy nic po japońsku. Służba mogłaby nie podołać.
Czyżby córka Kasi Tusk miała zadatki na poliglotkę? Talent do języków to bardzo cenna zdolność. Z pewnością przyda jej się w przyszłości. Kto wie, może pójdzie w ślady dziadka, który jest znanym na całym świecie politykiem? Aktualnie Donald Tusk jest Przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej.