Iza Małysz polubiła poniedziałki. Grilluje z rodziną, a na ruszt wjechał stek. Żona skoczka ujawnia, czym jeszcze się zajada

Poniedziałki zawsze kojarzyły się z powrotem do szarej rzeczywistości po udanym weekendzie. Aktualnie wspomniane dni tygodnia łudząco przypominają piątki, dlatego stały się bardziej znośne. Doświadcza tego między innymi Iza Małysz, która pochwaliła się poniedziałkowym grillowaniem.

Iza Małysz niejednokrotnie wspominała w mediach społecznościowych, że gotowanie jest jej pasją, a podczas izolacji domowej jeszcze bardziej przekonała się do spędzania większej ilości czasu przy tworzeniu wypieków. Do wykonywania obowiązków zaciągnęła nawet Adama Małysza, który świetnie radził sobie w kuchni, czym dumna żona chwaliła się na Instagramie. Tym razem ukochana skoczka narciarskiego podzieliła się z internautami widokiem smakołyków, które przyrządza dla rodziny. Grillowanie u Małyszów? Nie dziwimy się, że Iza polubiła poniedziałki. 

Zobacz wideo Zobaczcie, jak sportowiec spędzał wakacje

Grill u Adama Małysza

Na ruszt wjechał stek, ale obok mięsa nie zabrakło również warzyw. Iza Małysz opublikowała na InstaStories zdjęcie ze spędzonego na świeżym powietrzu dnia. Żona Adama Małysza zdradziła, czym będzie zajadać się rodzina popularnego sportowca. Grillowanie chyba wychodzi im świetnie! Zresztą sami spójrzcie. 

Iza MałyszIza Małysz Instagram/ @izamalysz

Zbilansowana i zdrowa dieta jest dla skoczka bardzo istotnym elementem życia. Pomimo tego Adam nie stroni od słodyczy i "żywieniowych grzeszków". Na grillowanie również z przyjemnością znajduje czas. Na ruszcie u Małyszów pojawił się stek i opiekane warzywa, które są źródłem niezbędnych witamin. Widzimy faszerowane bułeczki i pomidory, cukinię, a także paprykę i kawałek sera. Uczta wygląda smakowicie!

Iza krótko, ale dobitnie skomentowała opublikowane zdjęcie, twierdząc, że "lubi poniedziałki". Do opisu dodała emotikonę, która odzwierciedla jej dobry humor. To fakt, w czasach pandemii dla większości społeczeństwa poniedziałek jest niemalże identyczny jak każdy inny dzień tygodnia, więc można go polubić i nie kojarzyć jedynie z powrotem do pracy po weekendzie. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.