Pierwszy vlog na kanale Friza pojawił się 9 marca 2019 roku. Od samego początku 24-latek zapewniał, że jego cykl będzie trwać okrągły rok. W opublikowanych filmach osobiście mówił, że nie jest pewny czy uda mu się zrealizować to bardzo angażujące wyzwanie.
W końcu powstała zgrana ekipa, która zdecydowała się zamieszkać w jednym, wspólnym domu. Znaleźli się w nim Wujek Łukasz, Mixer, Murcix, Tromba, Poczciwy Krzychu, Kasia, Mini Majk, Wersow czy Patecki. Kanał Friza na YouTube w trakcie tylko jednego roku zebrał półtora miliona subskrypcji i około 800 milionów wyświetleń. Trzeba przyznać, że te wyniki robią wrażenie. Jednak w końcu nadszedł ten dzień. Koniec Ekipy.
8 marca na instragramowych kanałach członków Ekipy pojawiło się bardzo wymowne zdjęcie. Czarno-biała fotografia została opatrzona symbolicznym napisem.
FINAL. 08032020 - możemy przeczytać.
Ostatni dzień Ekipy zaczęli od... rozkręcenia biznesu. Członkowie przygotowali dla fanów dwa tematyczne boxy. W pierwszym można było znaleźć limitowany t-shirt z nadrukiem, tabliczkę z podpisem i ze zdjęciem Ekipy, czarną opaskę, brelok, naklejki oraz pamiątkowe podziękowania. W drugim pudełku znalazła się jeszcze bluza.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Drama alert na YouTube. Friz wyśmiał piosenkę Kacpra Blonsky'ego, a ten nie pozostał dłużny. "Tylko w internecie jesteś mocny"
Jak na to wszystko zareagowali fani? Na pewno bardzo emocjonalnie. Niektórzy z nich obejrzeli wszystkie opublikowane vlogi i przez to bardzo zbliżyli się do polskich twórców.
To był świetny czas spędzony na Twoim kanale, ty i Ekipa odwaliliście kupę dobrej roboty!
Popłakałam się na filmie.
Najsmutniejszy moment w tym roku - pisali.
A Wy, byliście fanami Ekipy? Myślicie, że już niedługo zaskoczą nas czymś nowym?
KB