Meghan Markle i książę Harry już opuścili Wielką Brytanię i wylecieli do Ameryki. Tam zamierzają na nowo rozpocząć życie po tym, jak ogłosili, że odchodzą z rodziny królewskiej. I choć od kilku dni milczą, fani i media nie dają im spokoju. Niemal codziennie pojawiają się kolejne oceny krytykujących ich decyzję. Ostatnio do krytyków dołączyła Karolina Korwin-Piotrowska, która nazwała książęcą parę "nierobami".
Polska dziennikarka słynie z ciętego języka. Karolina lubi dolewać oliwy do ognia i dorzucać swoje trzy grosze gdzie tylko się da. Tym razem zaczęło przeszkadzać jej, że polskie serwisy rozpisują się na temat kontrowersyjnej decyzji Meghan i Harry'ego. Opublikowała na Instagramie post, w którym nieźle oberwało się też amerykańskiej aktorce i wnukowi królowej Elżbiety II.
Świat wariuje, jest na krawędzi wojny, płonie Australia, katastrofy w Afryce, u nas tną Bieszczady i mamy sezon łowiecki, a media interesują się niemal wyłącznie tym, że para niezbyt ogarniętych, królewskich nierobów o statusie celebryckim wyprowadza się od swojej chorobliwie patologicznej rodzinki? No kurde, serio? - czytamy na jej Instagramie.
Cóż, jedne serwisy donoszą o kryzysie na Bliskim Wschodzie, inne - w tym Plotek - o pożarach w Australii, a jeszcze inne skupiają się na przedstawieniu sytuacji panującej na brytyjskim dworze.
CW