Festiwal Filmowy w Gdyni był bardzo wyjątkowym wydarzeniem. To właśnie tutaj Agnieszka Woźniak-Starakpo raz pierwszy pojawiła się publicznie po śmierci męża. Prezenterka telewizyjna obejrzała również ostatni film Piotra Woźniaka-Staraka "Ukryta gra". Podczas festiwalu nie zabrakło wspomnień i nawiązań do zmarłego producenta. Jego pamięć uczcił między innymi Bill Pullman, który zagrał w polskiej produkcji.
Prowadzący oficjalną galę, Marek Bukowski, postanowił uczcić pamięć Piotra Woźniaka-Staraka. Poprosił zgromadzonych o minutę ciszy. Wszyscy goście oddali hołd zmarłemu producentowi i przez 60 sekund nikt nie wypowiedział słowa.
Amerykański aktor wręczał nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Zanim odczytał nazwisko laureatki, wspomniał o Piotrze Woźniaku-Staraku. Pullman dobrze go znał, ponieważ zagrał główną rolę w ostatniej produkcji producenta. Film "Ukryta gra" brał udział w Konkursie Głównym festiwalu filmowego.
Był to wspaniały przykład producenta filmowego, który obdarzał szacunkiem aktorów. Będę zawsze pamiętał, jak był nieustępliwy w prowadzeniu aktorów, by tworzyli najlepsze role - powiedział ze sceny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Agnieszka Woźniak-Starak na festiwalu w Gdyni nie potrafiła ukryć emocji. W pewnym momencie się rozpłakała
Edward Miszczak wspomniał o Piotrze Woźniaku-Staraku na ramówce TVN. Padły wzruszające słowa:
KB