• Link został skopiowany

Anna Wendzikowska pozuje na Malediwach. "Kiedyś nigdy bym sobie nie zrobiła takiego zdjęcia". Napisała, jak dba o sylwetkę. Co za zdjęcie!

Anna Wendzikowska ma figurę idealną, ale jak sama napisała pod ostatnim zdjęciem z wakacji, nie zawsze tak było. Fotografie jej sylwetki robią wrażenie!
Anna Wendzikowska
Instagram.com/aniawendzikowska

Anna Wendzikowska często wyjeżdża na wakacje, często też chwali się figurą. Myślicie, że jej ciało to jedynie zasługa genów? W najnowszym wpisie gwiazda pochwaliła się umięśnionym brzuchem. Wyjaśniła, że stosunkowo niedawno zaczęła dbać o swoją sylwetkę, a lepszej figury nie miała nigdy wcześniej.

Zobacz wideo

Anna Wendzikowska na wakacjach

Dziennikarka wybrała się na Malediwy. Na Instagramie pokazuje zdjęcia w zachwycającej scenerii błękitnego oceanu. Uwadze internautów nie umknęła też jej sylwetka. Gwiazda zazwyczaj chętnie chwali się nogami, podczas wypoczynku pokazała też fotografię toples. Zdjęcia Wendzikowskiej na wakacjach robią wrażenie!

Przyszedł czas na fotografię w bikini, która mogłaby się znaleźć w każdym katalogu ze strojami kąpielowymi. Umięśniony brzuch, smukłe ciało... Pod zdjęciem posypały się komplementy, a Wendzikowska napisała, jak dba o swoją figurę.

Chociaż zawsze byłam szczupła to mało ćwiczyłam i średnio się odżywiałam. Myślałam sobie: mam dobre geny, nigdy nie będę gruba, kiedyś się za siebie wezmę i zacznę ćwiczyć - wyjaśniła Anna.- W sumie dopiero po pierwszej ciąży jakoś się ogarnęłam. 
 
I w sumie niewielkim wysiłkiem - wystarczyło zacząć regularnie się ruszać i rozsądniej podchodzić do kwestii odżywiania - bez drakońskich diet i morderczych treningów wreszcie byłam zadowolona ze swojej sylwetki. A po drugiej ciąży - paradoksalnie - poszło mi już łatwiej - czytamy.

Dziennikarka wyznała, że lepszej figury niż po dwójce dzieci nie miała nigdy.

Teraz, 8 miesięcy po porodzie, wyglądam lepiej niż 10 lat temu... Kiedyś nigdy bym sobie nie zrobiła takiego zdjęcia.
Moja recepta jest taka: ćwiczę w domu, codziennie rano i wieczorem, zwykle nie mam na to dużo czasu, bo dzieci, bo praca, ale choćbym miała tylko 15 minut, to najważniejsza dla mnie jest ta rutyna i regularność, praktycznie nie jem mięsa i w ogóle dbam o to, co jem. Dużo warzyw i owoców, dużo soków, dużo wody.

Jak się domyślacie, internauci byli pod wrażeniem:

Aniu, nie ma takich cudów świata. Jesteś pierwszym i ostatnim. Dwójka dzieci i taka figurka!
To dzięki nim ;p - odpowiedziała Wendzikowska.
Śliczna!
Pani Aniu - bosko!
Wyglądasz wspaniale. Czyli ćwiczysz 2 razy dziennie codziennie? To jednak ogromny wysiłek według mnie. Napisałabyś jakiego typu treningi robisz?

Dziennikarka wypisała, co robi przez 15 minut:

To chyba zabrzmiało poważniej niż jest ;) To są proste ćwiczenia, 100 przysiadów, taśma oporowa, ciężarki, rozciąganie, brzuszki...

Musimy przyznać, że figura gwiazdy robi wrażenie. Jak widać niewielki wysiłek przynosi świetne efekty.

JM

Więcej o: