"Big Brother" dostarcza ostatnio sporo emocji. Wiele do programu wniósł romans Oleha i Madzi, który jest dla widzów kontrowersyjny z wielu powodów. Zwolennicy uważają oczywiście, że uczucie, którym Oleh obdarzył Magdę jest piękne, chłopak to prawdziwy romantyk, a swoje oczarowanie dziewczyną okazuje na każdym kroku.
Przeciwnicy mają sporo argumentów. Po pierwsze parę dzieli 10 lat różnicy wieku (Oleh to 20-letni chłopak, a Magda jest po trzydziestce), ona mieszka w Londynie, on w Polsce, jego poglądy są dość konserwatywne, a ona już wchodząc do programu podkreślała, że jest bardzo otwarta, a wśród jej przyjaciół jest np. wielu homoseksualistów. Uczucie pary rozkwitło, kiedy program opuścił "bigbrotherowy" przyjaciel dziewczyny, czyli Łukasz. Panowie nie przepadali za sobą, a dziewczyna wyraźnie czuła się rozdarta pomiędzy nimi.
Wyjście Łukasza sporo zmieniło, ale tuż przed wybuchem miłości, Oleh nominował Madzię do opuszczenia domu. Dlatego część widzów od początku uważała, że nagła zmiana frontu to gra chłopaka, który zorientował się, że na romansie z lubianą uczestniczką może sporo ugrać. Podczas live'a z uczestnikami, wielu fanów pytało Oleha, dlaczego nominował dziewczynę.
Chłopak wytłuamczył, że czuł już wtedy, że miedzy nim a Madzią zaczyna się coś rodzić. Bał się własnych emocji i dlateog uznał, że łatwiej będzie, jeśli Magda po prostu zniknie z jego pola widzenia. Obiecał też widzom, że kiedy już opuści dom Wielkiego Brata, sam przyzna ukochanej, że oddał na nią głos w nominacjach.
Łukasz wrócił do "Big Brothera" i od początku starał się przekonać swoją przyjaciółkę, by nie angażowała się w związek z Olehem. Mężczyźni nie przepadają za sobą, ale dla Magdy zdecydowali się zakopać wojenny topór. Doszło nawet do tego, że w ostatnich nominacjach Oleh nie nominował Łukasza, choć wszyscy wiedzą, że byłoby mu to na rękę. Zrobił to dla Magdy, chciał, by miała przy sobie w programie jak najwięcej osób, które lubi.
Super, że dla Madzi nie nominował Łukasza. Brawo Oleh! - piszą fani na instagramowym profilu "BB".
Oleh, brawo za nominacje.
To zdecydowanie największe zaskoczenie nominacji. On to miałby i nawet powód, by typować Łukasza, czyli zazdrość. A tak Bartek, bo zaśpiewał piosenkę, której nie lubi. Wow!
Owszem, to bardzo romantyczne. Wierzycie Olehowi?
jm