Meghan Markle urodzi już dzisiaj? Od kilku dni media zastanawiają się, czy księżna już została mamą i tylko czeka z ogłoszeniem radosnej nowiny na odpowiedni moment, czy też nadal oczekuje przyjścia na świat potomka. Zdaniem informatorów największego brytyjskiego tabloidu "The Sun" lekarze wyznaczyli księżnej termin porodu na 28 kwietnia.
To już niedługo i Meghan jest bardzo podekscytowana. Oczywiście denerwuje się jak każda kobieta, która po raz pierwszy ma zostać mamą, ale razem z Harrym nie mogą się doczekać - donosi tabloid.
Przy boku Meghan od tygodnia jest jej mama, która wspiera córkę w ostatnich dniach ciąży. Okazuje się, że księżna ma wszystko perfekcyjnie zaplanowane.
Przygotowywała się do porodu - zależy jej, żeby był jak najbardziej naturalny. Razem z Harrym ćwiczyła m.in. hipnozę i techniki oddechowe. Dostaje ogromne wsparcie od swojej mamy i skupia się na odpoczynku.
Choć książę Harry stara się wspierać żonę, nie może uciec od zawodowych obowiązków. W niedzielę pojawił się zgodnie z planem na maratonie w Londynie, gdzie dopingował biegaczy i wręczał medale.
Przypomnijmy, że Meghan postanowiła (wbrew tradycji) urodzić dziecko w domu, a nie w szpitalu Świętej Marii - tym samym, w którym swoje dzieci rodziły m.in. księżna Kate i księżna Diana. Poród Markle mają przyjąć położne z pobliskiego szpitala Firmley Park.
WJ
