• Link został skopiowany

Siwiec skrytykowała turystów, którzy stołują się w knajpach z tanim jedzeniem. Fani zbulwersowani: Nie każdego stać na homary i krewetki

Natalia Siwiec jest na wakacjach w Hiszpanii. Modelka nagrała na Instagramie film, w którym krytykuje turystów stołujących się w restauracjach z tanim jedzeniem. Jej reakcja nie spodobała się fanom.
Natalia Siwiec skrytykowała turystów, którzy stołują się w restauracjach z tanim jedzeniem
fot.Instagram/nataliasiwiec.official

Natalia Siwiec to gwiazda, która lubi dzielić się z fanami nowinkami z jej życia zawodowego i prywatnego. Z jej Instagrama dowiadujemy się, że modelka przebywa obecnie w Hiszpanii. W wycieczce towarzyszą jej mąż i córka, Mia. Gwiazda chwali się luksusowym hotelem oraz wykwintnymi potrawami, jakich tam próbuje. Fani zwrócili jednak uwagę na jedno nagranie, jakie pojawiło się na InstaStory Natalii i nie pozostawili na niej suchej nitki.

Natalia Siwiec krytykuje tanie restauracje

Na jednym z filmików Natalia nagrywa z oddali restaurację McDonald's. Gwiazda nie może wyjść z podziwu, że knajpa jest przepełniona ludźmi, podczas gdy tuż obok znajduje się stoisko z świeżymi owocami morza.

Nigdy nie przestanie mnie zastanawiać fenomen oto tego miejsca. Zobaczcie, ile ludzi siedzi tutaj. A tutaj proszę, świeże owoce morza... Nie wiem, co ci ludzie robią.

Fani krytykują Natalię Siwiec

Fanom ten komentarz ewidentnie się nie spodobał, bo pod zdjęciem Natalii dali wyraz swojego niezadowolenia.

Super, że krytykujesz McDonald's, ale nie każdego stać na homary i krewetki...

Jak możesz na Instastories krytykować ludzi, którzy kupują tanie jedzenie? Nie każdego stać na owoce morza, zwłaszcza na wakacjach. Już sam hotel i przelot kosztują sporo...

Natalia jesteś oderwana od rzeczywistości. Zejdź na ziemię. Nie widzę nic złego w barach z szybkim jedzeniem, jeśli kogoś tylko na takie jedzenie stać.

Szkoda, że Natalia nie wzięła udziału w programie "Ameryka Express". Tam uczestnicy dostają podobno 1 dolara na dobę i muszą się za to wyżywić. To byłaby dla niej niezła szkoła życia, nie sądzicie? 

KS

Więcej o: