Dorota Wellman cieszy się niesłabnącą popularnością wśród fanów "Dzień Dobry TVN". Informacja o złym stanie zdrowia prezenterki, która w czwartek obiegła sieć, mogła więc wielu z nich zaniepokoić. Powołując się na osobę z otoczenia gwiazdy, "Fakt" zapewniał, że Wellman czeka operacja barku, przez którą na pewien czas dziennikarka zniknie z anteny.
Dorocie odnowiła się stara kontuzja i ból barku nie daje jej żyć. Zwykłe czynności jak robienie zakupów sprawiają, że przechodzi katusze. Pod koniec lutego czeka ją operacja. Opowiadała w pracy, że przez bark nie mogła nawet spać. To jakiś koszmar. Wszyscy w programie są przygotowani na jej nieobecność, bo zdrowie jest najważniejsze. Dorota jest jednak profesjonalistką i na pewno będzie chciała wrócić na wizję jak najszybciej - można przeczytać na portalu.
Okazuje się jednak, że doniesienia tabloidu niewiele mają wspólnego z prawdą. Paulina Sztych z biura prasowego TVN wyznała, że choć nie wie nic na temat rzekomej kontuzji, zapewniła, że Wellman będzie prowadzić program jak zwykle.
Nie ma żadnych zmian w grafiku Doroty Wellman w "DD TVN" - wyjaśniła.
I całe szczęście! Nie ma chyba bardziej uwielbianej przez publikę prezenterki telewizyjnej. Ani bardziej bezpośredniej! Zobaczcie, jak w grudniu poprowadziła rozmowę z Cezarym Pazurą:
MK