Kuba Wojewódzki od początku sceptycznie podchodził do pomysłu nakręcenia filmu o życiu Anny Przybylskiej i jako jedna z niewielu osób otwarcie go krytykował. Dziś wiadomo już, że za scenariusz będzie odpowiedzialny Radosław Piwowarski, a w rolę zmarłej aktorki wcieli się debiutantka. Ostatnio ogłoszono też, że film powstanie pod wymownym tytułem "Gwiazda". To właśnie do tego odniósł się Wojewódzki w najnowszym felietonie dla "Polityki".
Ogłoszono publicznie, że tytuł filmu o Annie Przybylskiej będzie brzmiał swojsko i skromnie: "Gwiazda". Znakomity wybór. Przypomina mi się stare powiedzenie. Co to jest wielbłąd? Koń zaprojektowany przez fachowców - kpił showman.
Piwowarski już w listopadzie 2014 zapowiedział, że chce oddać Przybylskiej cześć filmem. To on odkrył aktorkę, dając jej szansę zagrania jednej z głównych ról w "Ciemnej stronie Wenus". Co prawda na razie więcej szczegółów na temat filmu nie jest znanych, ale jak widać wzbudza on wiele kontrowersji.
AW
