• Link został skopiowany

Mężczyzna, któremu przeszczepiono twarz, trafił na okładkę "GQ". "Wiadro wiary może stworzyć cały świat"

Richard Lee Norris dla "GQ".
Richard Lee Norris.
East News

Historia Richarda Lee Norrisa obiegła cały świat. Teraz człowiek, któremu lekarze dali nową twarz, pojawił się na okładce prestiżowego magazynu "GQ".

Richard Lee Norris miał 22 lata, gdy w 1997 roku przypadkowo postrzelił się z broni. Cudem uniknął śmierci, jednak stracił większą część twarzy. Przeprowadzone 17 lat temu przez lekarzy zabiegi nie dały zadowalających efektów. Mężczyzna wycofał się z życia społecznego, żył jak pustelnik.

Kiedy zostałem okaleczony, chodziłem opłotkami. Byłem zaskoczony, ile osób wpadało na słupy telefoniczne lub wykręcało szyje, byle spojrzeć na mnie -  przytacza jego wspomnienia z tamtego okresu Dailymail.co.uk.

Norris, aby móc choć po części normalnie funkcjonować, zaczął nosić maskę. Ukrywał się pod nią aż do 2012 roku, kiedy to przeprowadzono na nim bezprecedensową operację. Przeszczepiono mu twarz oraz zęby szczękę, a nawet język Joshuy Aversano, 21-latka, który zginął w wypadku drogowym. Skomplikowany zabieg trwał ponad 36 godzin i zaangażowanych było w niego 150 lekarzy.

To bezprecedensowa i historyczna operacja, która, jak wierzymy, zmieni oblicze medycyny w przyszłości - powiedział wtedy dr Albert Reece, dziekan Wydziału Medycznego Uniwersytetu Maryland.

<< JAK ZMIENIAŁ SIĘ RICHARD LEE NORRIS >>

Przeszczep przyjął się i Norris z dnia na dzień wygląda coraz lepiej. Portal Dailymail nazywa go "Mickiem Jaggerem w świecie dzienników medycznych". Zdjął maskę, żyje jak zwykły człowiek, a teraz został gwiazdą najnowszego wydania prestiżowego magazynu "GQ".

Kropla nadziei może utworzyć ocean , ale wiadro wiary może stworzyć cały świat - powiedział w rozmowie z miesięcznikiem.

Cały wywiad z Norrisem ukaże się w przyszłym miesiącu. Na razie dostępne jest jedno zdjęcie z sesji, której autorem jest Dan Winters.

Fot. GQ

karo

Fot. GQ
Więcej o: