Więcej o teleturnieju "Milionerzy" przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W 424 odcinku "Milionerów" ze swojej szansy na wielką wygraną skorzystał pan Wojtek. Jak brzmiało pytanie za pięć tysięcy złotych?
Uczestniczka miała bardzo dobrą passę podczas występu w "Milionerach". Na drodze do zwycięstwa, przy pytaniu za pięć tysięcy złotych, pojawiły się trudności. Pan Wojtek usłyszał od Huberta Urbańskiego następujące pytanie: artykuł 182 Kodeksu cywilnego reguluje kwestię pościgu za:
Odpowiedzi były następujące:
A. złodziejem drobiu,
B. stadem muflonów,
C. rojem pszczół,
D. niewiernym małżonkiem
Jak brzmi prawidłowa odpowiedź na pytanie: artykuł 182 Kodeksu cywilnego reguluje kwestię pościgu za...?
Wojtek zaznaczył odpowiedź A, czyli "złodziej drobiu". Nie była to poprawna odpowiedź, choć uczestnik był jej pewny i zaznaczył niemal bez zastanowienia.
No za kim może być pościg? Niewiernego małżonka ścigać za pomocą kodeksu cywilnego? Nie wiem jakby się to miało do tego - Wojtek był pewny swojej odpowiedzi.
Właścicielowi wolno wejść na cudzą posesję w pościgiem za rojem pszczół. Poprawną odpowiedzią jest odpowiedź C. Pewność siebie tym razem zawiodła Wojtka, a tym samym musiał zakończyć walkę o milion. Uczestnik wrócił do domu z gwarantowanym tysiącem złotych.
Fani "Milionerów" w 509. odcinków zauważyli błąd ortograficzny. Uważali, że jedyną poprawną pisownią jest "pinezka". Ostatecznie okazuje się, że zapis "pineska" jest również dopuszczalny. Narodowe Centrum Kultury podaje, że językoznawcy akceptują ten zapis od niedawna.