Finał "Hotelu Paradise" za nami. Poznaliśmy zwycięzców, którymi okazali się Basia i Krystian. Zebrali oni najwięcej głosów od byłych uczestników show. To właśnie oni zadecydowali, która para ostatecznie wygra. Strategiczne więc okazały się dobre relacje z innymi i sympatia tych, którzy wcześniej odpadli. Finał zakończył się, decyzją Krystiana, rozdzieleniem wygranej pomiędzy finałową czwórkę. A jak na rozstrzygnięcie programu zareagowali internauci? Nie wszystkim spodobało się zachowanie uczestników.
Na reakcje fanów programu po finale nie trzeba było długo czekać. Krystian, który w ostatniej chwili postanowił rozbić kulę i podzielić się 100 tysiącami złotych z Bibi i Simonem, zaimponował widzom.
Klasa Krystian! Więcej pisać nie trzeba.
No byłam w szoku, jak rzucił. Ale szacun za gest!
Myślę, że nie chodziło mu tylko o kasę. Przyjaźń jest też ważna.
Ci uczestnicy to jedna wielka paczka przyjaciół, Krystian od początku miał dobre serce. Na koniec piękny i niespotykany w dzisiejszych czasach gest.
Brawo Krystian, bo faktycznie dzięki Bibi i Szymonowi byli w finale - skomentowali internauci w mediach społecznościowych.
Nie wszystkim jednak spodobało się głosowanie na finałowe pary. Pojawiły się krytyczne głosy wobec byłych uczestników.
Uczestnicy na koniec pokazali zero klasy. Wyszła zawiść i zmówili się przeciwko Bibi. Chcieli zrobić na złość - napisała jedna z fanek na Instagramie.
Z rezultatu finału ucieszyli się przede wszystkim ci, którzy obdarzyli Basię i Krystiana sympatią.
Od samego początku uważałam, że Basia i Krystian zasługują na finał. Jego zachowanie, że rzucił kulą, tym bardziej mnie w tym upewniło. Wątpię, że Bibi i Simon zrobiliby to samo - skomentowała fanka zwycięzców.
A wy jak oceniacie finał programu? Na kogo stawialiście?